Tak będzie wyglądało Muzeum Żołnierzy Wyklętych [ZDJĘCIA]

Ma znajdować się na terenie stołecznego więzienia

Obraz

Pracownia M. O. C. Architekci z Katowic wygrała konkurs na projekt zabudowy architektonicznej stołecznego Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. Wyniki konkursu ogłoszono w czwartek w Warszawie.

Jak poinformowano podczas konferencji prasowej w siedzibie warszawskiego Stowarzyszenia Architektów Polskich, do konkursu zgłosiły się 74 zespoły. Nadesłano 20 prac.

- Temat był bardzo trudny, zarówno w kontekście symbolicznym, miejsca, jak i szczególnych uwarunkowań, jakie towarzyszyły tej pracy. Był nietypowy ideowo i nietypowy architektonicznie. Dotyczył materii na styku urbanistyki, architektury i wystawiennictwa - zauważył przewodniczący Sądu Konkursowego Andrzej Bulanda.

- Tak będzie wyglądało Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Warszawie! Pokażemy światu ŻW - napisał na Twitterze Wiceminister Sprawiedliwości Patryk Jaki, który opublikował też zdjęcia zwycięskiego projektu.

Tak będzie wyglądało Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Warszawie! Dziś rozstrzygnięto konkurs na koncepcje architektoniczną. Pokażemy światu ŻW!

— Patryk Jaki (@PatrykJaki)

Podczas czwartkowej konferencji prasowej głos zabrał on głos, jako członek komisji konkursowej. Jak zauważył Jaki, projekt Muzeum Żołnierzy Wyklętych zostawi "trwały ślad w historii Polski, polityce polskiego państwa".

- Obiecaliśmy, że z determinacją będziemy realizowali projekt budowy Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL - i to się dzieje. Bardzo szybko zostały dopełnione wszelkie formalności, związane z powołaniem tej placówki. Placówka ma też swojego dyrektora, prowadzi działalność edukacyjną, publicystyczną, zbiera pamiątki, oprowadza wycieczki po więzieniu przy ul. Rakowieckiej. W końcu kończymy działalność zakładu karnego, aresztu śledczego na Mokotowie - podkreśli.

- To nasze wielkie zobowiązanie wobec osób, które oddały życie za ojczyznę. To muzeum będzie symbolicznym zwycięstwem ludzi, którzy nie zgadzali się na to, co wydarzyło się po II wojnie światowej - zauważył.

Przyznano dwa wyróżnienia i trzy nagrody. Głowna - 50 tys. zł. oraz zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki na opracowanie dokumentacji projektowej - trafiła do pracy autorstwa firmy M. O. C. Architekci z Katowic.

Sąd Konkursowy docenił "twórczą koncepcję uporządkowania istniejącego założenia aresztu śledczego z zachowaniem i wyeksponowaniem obiektów historycznych". Zwrócono także uwagę na "czytelność funkcjonalną muzeum" oraz na wprowadzenie nowych elementów rzeźbiarskich, wzbogacających przestrzeń muzeum". "To miejsce nie ma być już aresztem śledczym z jego ponurymi więziennymi powierzchniami, lecz staje się muzeum - powinno więc kreować wartości humanistyczne i duchowe, a nawet zawierać wątki optymistyczne" - uzasadniono.

"W sposób przemyślany zaprojektowane zostało główne wejście na teren muzeum. Przestrzeń publiczna, plac wejściowy, jest zintegrowana z ul. Rakowiecką. Za prawidłowe uznaje się rozwiązania funkcjonalne, także zagadnienia dojazdu i parkowania. Dublując ścieżkę zwiedzania muzeum z poziomu terenu w sposób klarowny zaprojektowano rozwiązania piesze w podziemiu, w twórczy sposób integrujący wszystkie węzłowe miejsca" - napisano w uzasadnieniu werdyktu.

Podkreślono także, że "wyróżniającym pracę zabiegiem jest koncepcja czterech rzeźbiarskich wież - świetlików, dostarczających światło naturalne na poziom podziemia; nie tylko porządkują przestrzeń muzeum, ale staną się także ważnym akcentem w skali miasta".

- To ważny temat dla nas, jako architektów, i dla całego kraju. To miejsce powinno było powstać już dużo wcześniej" - ocenił Błażej Janik z M. O. C. Architekci. "Chcieliśmy w naszym projekcie upamiętnić wszystkich tych ludzi, którzy przeszli przez to miejsce - dodał.

Jak przypomniał dyrektor Muzeum Jacek Pawłowicz, 10 miesięcy temu minister Zbigniew Ziobro podjął decyzję o utworzeniu w siedzibie aresztu Warszawa-Mokotów Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. - Muzeum rozpoczęło działalność 1 kwietnia 2016 r. Po 10 miesiącach wchodzimy w nowy etap pracy, w etap tworzenia faktycznego muzeum - zapowiedział.

Konkurs został ogłoszony 28 września 2016 r. W skład Sądu Konkursowego weszli m.in. Czesław Bielecki, Patryk Jaki, Arkadiusz Karbowiak, Jacek Pawłowicz, Sławomir Cenckiewicz i Krzysztof Szwagrzyk.

Źródło: PAP

Obraz
Obraz
Obraz
Wybrane dla Ciebie
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom