Tajemniczy konkurs na rzecznika Trzaskowskiego. W PO szybko wiedzieli, kto go wygra
Warszawski radny PiS Jacek Ozdoba chce złożyć zawiadomienie ws. konkursu na rzecznika prezydenta Warszawy. Wokół sprawy narastają wątpliwości związane z tym, czy wszystko przebiegało zgodnie z prawem. Źródła w PO potwierdziły Onetowi, że - niekoniecznie.
Rzecznik prezydenta Warszawy Kamil Dąbrowa nieustannie podsyca wokół siebie atmosferę. Komentatorzy życia publicznego i politycy od lewa do prawa z rosnącym zdumieniem obserwują jego niezbyt powściągliwe wpisy na Twitterze.
"Heheszkowiec! Myślałem, że spadnę z krzesła. Zaklęcia nic nie dają, gdy rzeczywistość skrzeczy" – napisał ostatnio rzecznik ratusza, komentując słowa premiera Mateusza Morawieckiego.
Niezbyt dobra prasa Dąbrowy jest dodatkowo psuta kolejnymi doniesieniami o nieprawidłowościach, do których mogło dojść podczas konkursu, w którym został wybrany na swoje nowe stanowisko.
Jacek Ozdoba chce wyjaśnień
Portal Onet.pl poinformował, że z dwóch niezależnych źródeł w PO otrzymał informację o tym, kto zostanie nowym rzecznikiem ratusza, mimo że do ogłoszenia wyników zostało jeszcze 6 dni.
Wątpliwości związanych z naborem jest więcej Portal gazeta.pl próbuje ustalić, kto oprócz Dąbrowy wziął udział w konkursie. Urzędnicy nie chcą jednak udostępnić tej informacji. Jak twierdzą, konieczna jest "analiza prawna" sprawy.
Niejasności zirytowały Jacka Ozdobę. Warszawski radny z PiS poinformował, że we wtorek złoży do prokuratury zawiadomienie ws. konkursu.
Źródło: onet.pl, gazeta.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl