Szczyt NATO. Będą ograniczenia lotów. Niektórzy obywatele nie zostaną wpuszczeni do Polski
Z wnioskiem o wprowadzenie ograniczeń zwróciło się Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych
02.07.2016 09:43
Przywrócenie kontroli na granicach wewnętrznych Polski, ograniczenia lotów dla małego lotnictwa i zawieszenie umowy o ruchu przygranicznym z Rosją i Ukrainą - te nadzwyczajne środki bezpieczeństwa będą obowiązywały podczas szczytu NATO w Warszawie.
Od 4 lipca Polska tymczasowo wstrzyma działanie umowy o ruchu przygranicznym z Obwodem Kaliningradzkim oraz z Ukrainą. "Powyższe zawieszenia nie naruszają prawa wyjazdu ze strefy przygranicznej Rzeczypospolitej Polskiej. O terminie wznowienia stosowania powyższych przepisów, strona polska poinformuje odrębnie" - poinformowały służby prasowe MSZ.
Tymczasowa kontrola na wewnętrznych granicach lądowych Polski z Czechami, Niemcami, Litwą, Słowacją, a także w portach i na lotniskach zostanie przywrócona 4 lipca i zostanie zniesiona 2 sierpnia po Światowych Dniach Młodzieży.
Kontrole prowadzone będą w sposób wyrywkowy - inaczej niż na granicy zewnętrznej Unii Europejskiej - czyli wobec wytypowanych osób, na podstawie analizy ryzyka oraz informacji przekazywanych przez służby innych państw.
W sumie wyznaczono 285 miejsc, w których można przekraczać granicę, w tym 260 na granicy lądowej, gdzie prowadzona będzie mobilna kontrola graniczna. Funkcjonariusze SG będą korzystać ze specjalistycznych pojazdów, tzw. schengenbusów. Są one wyposażone w przenośne urządzenia z dostępem do baz danych, urządzenia do weryfikacji autentyczności dokumentów, identyfikacji narkotyków oraz kontroli radiometrycznej.
- Nie przewidujemy żadnych utrudnień, kontrole na granicy wewnętrznej prowadzone będą wyrywkowo, wobec wytypowanych osób - także na lotniskach i w portach - powiedziała rzeczniczka komendanta głównego Straży Granicznej ppor. Agnieszka Golias.
Polacy wyjeżdżający np. na urlop powinni jednak pamiętać o tym, by mieć przy sobie dokumenty potwierdzające tożsamość: dowód osobisty lub paszport. Osoby, które przyjadą do Polski z krajów należących do strefy Schengen, będą musiały mieć przy sobie dokumenty potwierdzające tożsamość i obywatelstwo - np. dowód osobisty lub paszport; a obywatele państw trzecich dokumenty uprawniające do przekraczania granicy (paszport) oraz potwierdzające prawo pobytu w Polsce, np. wizy.
Osoby zidentyfikowane jako zagrożenie dla bezpieczeństwa lub porządku publicznego nie zostaną wpuszczone do Polski i otrzymają decyzje o odmowie wjazdu.
W związku ze szczytem NATO , od północy z 6 na 7 lipca, do północy z 10 na 11 lipca będą obowiązywały ograniczenia lotów dla małego lotnictwa. W praktyce ograniczenia nie będą dotyczyć lotów rejsowych i państwowych, ale tzw. lotnictwa ogólnego, np. małych samolotów.
Z wnioskiem o wprowadzenie ograniczeń w przestrzeni powietrznej w rejonie Warszawy do Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej zwróciło się Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Ograniczenia będą dotyczyć przestrzeni w promieniu 100 kilometrów wokół Warszawy. Rejsowe samoloty pasażerskie mogą nieznacznie zmieniać kurs, tak by nie przelatywać nad centrum miasta.
W Warszawie będą dwie strefy ograniczeń lotów - o promieniu 100 km (do lotów w tym obszarze niezbędna będzie specjalna zgoda wojska) oraz 3 km i wysokości 2 tys. stóp od Stadionu Narodowego (obszar będzie dostępny tylko dla lotnictwa specjalnego np. Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, lotnictwa państwowego i wojskowego, policyjne, straży pożarnej, rejsowe i czarterowe loty samolotów pasażerskich).
Szczyt NATO w Warszawie odbędzie się w dniach 8-9 lipca. Spodziewanych jest 58 delegacji z całego świata, w tym 28 z państw NATO, 26 z krajów stowarzyszonych oraz delegacje kwatery głównej NATO, Banku Światowego, ONZ i UE.
Przeczytajcie też: Gronkiewicz-Waltz: "Dojdzie do aresztowań ludzi, dojdzie do tragedii"