RegionalneWarszawaŚpiewak: problemami spółdzielców będziemy zajmować się w pierwszej kolejności. Powoła do tego specjalny organ

Śpiewak: problemami spółdzielców będziemy zajmować się w pierwszej kolejności. Powoła do tego specjalny organ

Jan Śpiewak zadeklarował, że jeśli zostanie prezydentem, powoła specjalną komórkę, która zajmowałaby się problemami spółdzielni mieszkaniowych i spółdzielców. - Będziemy stać po stronie mieszkańców - podkreślił kandydat.

Śpiewak: problemami spółdzielców będziemy zajmować się w pierwszej kolejności. Powoła do tego specjalny organ
Źródło zdjęć: © East News | Agnieszka Sniezko

26.09.2018 15:51

Kandydat Wygra Warszawa na prezydenta stolicy podczas środowej konferencji stwierdził, że do tej pory władze Warszawy traktowały problemy spółdzielców jako problemy kogoś z innej planety. - My chcemy powiedzieć jasno, że problemami spółdzielców będziemy się zajmować w pierwszej kolejności - oświadczył.

- Jeśli wygram wybory, powołam w warszawskim Ratuszu specjalną komórkę, która będzie pomagać spółdzielcom, jak walczyć o swoje prawa i jak bronić się przed działalnością zarządu spółdzielni, które działają na jej szkodę. Jest też dużo spółdzielni, które działają bardzo dobrze i te specjalnie trzeba też wspierać w swoim funkcjonowaniu - tłumaczył Śpiewak.

Zaznaczył, że problemy spółdzielni mieszkaniowych często były wykorzystywane do przejmowania gruntu z tytułu tzw. dzikiej reprywatyzacji. - My chcemy podkreślić i jasno powiedzieć, że nie będzie żadnych zwrotów w naturze terenów należących do spółdzielni mieszkaniowych - zadeklarował aktywista.

W związku z tym sztab Śpiewaka powołał już rzecznika mieszkańców spółdzielni, Macieja Borowskiego-Monkiewicza. Tłumaczy, że osoby, które mają problemy w swoich spółdzielniach, mogą je zgłaszać. - A tych problemów jest ogromna liczba. Zajmiemy się nimi, bo uważamy, że miasto musi się wreszcie zająć spółdzielczością mieszkaniową w Warszawie - mówił Maciej Borowski-Monkiewicz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)