Sondaż TNS: Hanna Gronkiewicz-Waltz zostanie odwołana!
Swój udział w referendum zapowiada 36% warszawiaków. Oznaczałoby to, że referendum będzie ważne. Większość zagłosuje za odwołaniem pani prezydent
26% warszawiaków odpowiada, że na pewno pójdzie na referendum, 10% mówi, że raczej się tam wybierze - podaje sondaż TNS Polska przeprowadzony na zlecenie "Wiadomości". Daje to w sumie 36% osób, które zagłosują 13 października. Oznaczałoby to, że referendum będzie ważne. 35% warszawiaków nie pójdzie na pewno na referendum, 7% raczej weźmie w nim udział. 22% wciąż nie ma zdania na temat swojego uczestnictwa w referendum. Sondaż przeprowadzono w dniach 22-25 sierpnia 2013 r. na reprezentatywnej próbie 1000 pełnoletnich mieszkańców Warszawy.
Wśród tych, którzy zadeklarowali udział w referendum, zdecydowaną przewagę mają przeciwnicy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Chęć jej odwołania deklaruje bowiem 65% mieszkańców stolicy. Tylko 16% chce głosować za pozostaniem obecnej prezydent, co wydaje się zrozumiałe, jako że zniechęca ona do pójscia na referendum. Hanna Gronkiewicz-Waltz liczy na niewystarczającą frekwencję i unieważnienie wyborów.
Aby referendum było ważne, w głosowaniu musi wziąć udział 3/5 osób uczestniczących w ostatnich wyborach na prezydenta miasta. Ta frekwencja wyniosła w Warszawie w 2010 roku nieco ponad 48%, a do urn poszło 649 049 osób. Referendum w sprawie odwołania prezydent będzie zatem ważne, jeśli weźmie w nim udział co najmniej 389 430 osób, czyli ok. 29,5% uprawnionych do głosowania.