Różaniec pod Teatrem Powszechnym. "Stop bluźnierstwom"
Krucjata Młodych modliła się w proteście przeciwko sztuce "Klątwa".
Kilkadziesiąt osób przyszło w czwartkowy wieczór pod budynek Teatru Powszechnego w Warszawie . Odmówili tam różaniec za "grzech bluźnierstwa", czyli kontrowersyjny spektakl "Klątwa".
Zgromadzonym przed budynkiem teatru nie przeszkadzał nawet padający deszcz. Oprócz różańców trzymali też transparenty: "W krzyżu zwycięstwo", "Nie chcemy dotacji dla profanacji", "Barbarzyńcy czy artyści", "Stop bluźnierstwom" i "Kultura nie bluźnierstwo".
Publiczny różaniec rozpoczął się o godz. 18. Zorganizowała go Krucjata Młodych. Miała to być forma zadośćuczynienia Bogu za grzech bluźnierstwa. - Teatr Powszechny w Warszawie wystawił pseudo-artystyczne bluźnierstwo, pt. „Klątwa”. Jako katolicy jesteśmy zobowiązani wynagrodzić Bogu za ten grzech publicznie - twierdzili organizatorzy.
Podczas spotkania odmówiono m.in. koronkę do Miłosierdzia Bożego. - To, co dokonuje się podczas tej tzw. ”sztuki” jest nie do opisania. Profanuje się wizerunek Krzyża Świętego. Znieważa się wizerunek Jana Pawła II i flagę Watykanu. To jest szydzenie z Pana Boga. To jest bluźnierstwo wymierzone w wiarę katolicką - możemy przeczytać na stronie Krucjaty Młodych na Facebooku.
Kontrowersyjny spektakl
Spektakl "Klątwa" wywołał wiele kontrowersji. Pojawiają się w nim m.in. sceny seksu oralnego z figurą Jana Pawła II, a także nawiązania do katastrofy smoleńskiej i aborcji. W środę śledztwo w sprawie podejrzenia obrazy uczuć religijnych wszczęła Prokuratura Okręgowa w Warszawie .
Sztukę skrytykowali również prawicowi politycy. W oficjalnym komunikacie odniosła się też do niego Konferencja Episkopatu Polski. Z kolei przedstawiciele Teatru Poszechnego stwierdzili, że w Polsce panuje wolność słowa i wolność twórczości gwarantuje im Konstytucja.
Źródło: Facebook/Wawalove.pl
Przeczytaj też: W niedzielę rusza tramwaj na Nowodwory! Otwarcie nowej trasy