Rabiej: "Chciałbym być prezydentem Warszawy, byłoby w niej miejsce na wiele pomników"
Paweł Rabiej chciałby zostać prezydentem Warszawy. Jego zdaniem w Warszawie jest miejsce na to, by powstało wiele pomników. Między innymi Lecha Kaczyńskiego oraz Tadeusza Mazowieckiego.
Jeden z założycieli i liderów Nowoczesnej oraz wiceprzewodniczący regionu warszawskiego partii - Paweł Rabiej - stwierdził na antenie RMF FM, że chciałby zostać prezydentem Warszawy. W rządzonym przez niego mieście byłoby - jak twierdzi - miejsce zarówno na pomnik Lecha Kaczyńskiego, ofiar katastrofy smoleńskiej oraz Tadeusza Mazowieckiego. Rabiej odniósł się także do pomysłu powstania komisji weryfikacyjnej, która ma dokładnie zbadać przypadki związane z warszawską reprywatyzacją.
- Tak, chciałbym być prezydentem Warszawy. Interesuje mnie to. Natomiast Nowoczesna wystawi kandydata na prezydenta lub prezydentkę wtedy, kiedy przyjdzie czas wyborów. A wszystko wskazuje na to, że jednak (ponieważ nie będzie dymisji oraz nie będzie referendum) będzie to dopiero za dwa lata - mówił w rozmowie z Robertem Mazurkiem poseł Nowoczesnej Paweł Rabiej.
"Tu chodzi o igrzyska, a nie sprawiedliwość"
- Nie liczę na to, że komisja weryfikująca reprywatyzację w Warszawie przyniesie efekty. Chodzi tu raczej o igrzyska, a nie o przywrócenie sprawiedliwości - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Rabiej. Polityk podkreśla, że w Warszawie konieczna jest dymisja Hanny Gronkiewicz-Waltz oraz przeprowadzenie referendum.
"W Warszawie jest miejsce dla wielu pomników"
Na pytanie Roberta Mazurka, czy w stolicy byłoby miejsce na pomnik Lecha Kaczyńskiego, Rabiej odpowiedział, że "Warszawa jest dużym miastem, jest w niej miejsce na wiele pomników: smoleński, Lecha Kaczyńskiego, Tadeusza Mazowieckiego". - Namawiamy do tego, żeby w 30-lecie 1989 roku uczcić i te przemiany, i ten przełom, i Tadeusza Mazowieckiego takim pomnikiem - dodał Rabiej.
- Jest wielu warszawiaków, którzy chcieliby takiego pomnika. Warszawa jest naprawdę dużym miastem, jest w niej dużo dobrej przestrzeni. Nie widzę powodu, dla którego nie należałoby o tym rozmawiać - podsumował polityk Nowoczesnej.
Źródło: (RMF FM/WawaLove.pl)