Przełożył ryby z sześciu reklamówek do dwóch
21-latek miał cwany sposób na kradzież w jednym z bielańskich supermarketów
21-letni Jan K. w jednym z bielańskich supermarketów przepakował ryby z sześciu opakowań do dwóch i zapłacił mniejszą kwotę za zakupiony towar. Działając w ten sposób chciał zaoszczędzić... 564 złote! Jak to możliwe? Czy to były złote rybki? Nie, 21-latek po prostu chciał w ten sposób wynieść ze sklepu aż kilkanaście kilogramów ryb!
Jan K. w sklepie poprosił o zapakowanie 3,5 kg tuńczyka i 10 kg łososia. Towar został zapakowany w sześć reklamówek. Każda z reklamówek opatrzona była wydrukiem z wagi elektronicznej, co do ilości zakupionego towaru i jego ceny. W pewnym momencie przełożył wszystkie ryby do dwóch reklamówek.
Te nadprogramowe kilogramy umknęły jakoś czujności kasjera, który normalnie sprzedał 21-latkowi te 10 kg łososia w cenie 3,5 kg tuńczyka. Jan K. Został złapany dopiero tuż za linią kas przez ochroniarza. Mężczyzna został przewieziony do komendy przy ulicy Żeromskiego. Teraz mężczyzna odpowie za oszustwo. Grozi za to kara do 8 lat pozbawienia wolności.