Problem z otyłością z szkołach. Gimnazjaliści nie są w stanie wejść na 4. piętro
Zobacz szokujące wyniki badań.
21.06.2016 09:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W ramach Ogólnopolskiego Programu Profilaktyki Cukrzycy i Chorób Cywilizacyjnych PoZdro, w czterech miastach - w Gdyni, Warszawie, Lublinie i we Wrocławiu - łącznie przebadano 13 tys. uczniów pierwszych klas gimnazjum. Wyniki badań są szokujące: 15 proc. dzieci jest zagrożonych cukrzycą.
Uczniowie zostali poddani prostym testom sprawnościowym oraz badaniom składu masy ciała. Okazało się, że ok. 15 proc. nastolatków już w tak młodym wieku jest zagrożonych chorobami cywilizacyjnymi i cukrzycą typu 2 (za której główną przyczynę uważa się otyłość)
.
- Badania były prowadzone na terenie szkoły – wyjaśniała na antenie TVN Meteo Active Katarzyna Kostuch, Koordynator Lokalny Programu PoZdro. - Robiliśmy pomiar masy i składu ciała za pomocą wagi do bioimpedancji (która przesyła przez ciało badanego bezpieczny impuls elektryczny i oblicza skład masy ciała na podstawie oporu elektrycznego - przyp. red.). Robiliśmy prosty test wysiłkowy, odpowiadający wejściu na czwarte piętro. Dzieci miały schodek, wschodziły i schodziły. Mierzyliśmy im podczas tego tętno i ciśnienie tętnicze - dodaje.
Najgorzej wypadli gimnazjaliści z wrocławskich placówek: podczas badania wydolnościowego 30 proc. dzieci miało podwyższone ciśnienie tętnicze, a w przypadku aż 5 procent gimnazjalistów trzeba było je przerwać.
Przeczytajcie również: Anita Włodarczyk zostaje w Warszawie