Policja przeprasza dziennikarzy. "Sytuacje, które były niepotrzebne"

Policja przeprasza dziennikarzy za działania 11 listopada przy wejściu na stację Warszawa Stadion. Chodzi o użycie pałek i granatu hukowego. Przeprosiny to wynik zakończenia postępowania Wydział Kontroli KSP.

Policja przeprasza dziennikarzy. "Sytuacje, które były niepotrzebne"Policja przeprasza dziennikarzy. "Sytuacje, które były niepotrzebne"
Źródło zdjęć: © East News | Pawel Wasniowski, REPORTER
Arkadiusz Jastrzębski

- Ważne jest przyznanie się do błędów, które zostały potwierdzone po przeprowadzeniu czynności kontrolnych. Przepraszamy za sytuacje, które były niepotrzebne - przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasowa rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak.

Wyjaśnił jednocześnie, że wnioski z kontroli zostały przesłane do przełożonych funkcjonariuszy, którzy użyli pałek służbowych, granatów hukowych, jak również gazu.

- Do ich oceny należeć będzie sprawdzenie zasadności użycia środków przymusu bezpośredniego - powiedział Marczak.

Zobacz też: Stanowcza reakcja Jarosława Sellina na słowa prof. Ewy Łętowskiej

Rzecznik Komendy Stołecznej Policji w rozmowie z PAP poinformował, że Wydział Kontroli KSP zajmował się również analizą działań funkcjonariuszy podczas listopadowych demonstracji Strajku Kobiet.

- Niezależne postępowania prowadzone są w przypadku działań podejmowanych z udziałem posłów, jak również przełamania legitymacji poselskiej, czy zdarzenia sprzed Sejmu z udziałem Wicemarszałka - powiedział nadkomisarz.

Marczak przekazał, że w tych przypadkach postępowanie przejęło Biuro Kontroli Komendy Głównej Policji, co wynika "z woli zachowania pełnej transparentności".

Policja przeprasza dziennikarzy. Sprawa w prokuraturze

Rzecznik KSP wyjaśnił, że w przypadku użycia broni gładkolufowej decydujące będą ustalenia prokuratury. - Jest nam również przykro w związku z postrzeleniem jednego z dziennikarzy - powiedział agencji policjant.

Podkreślił także, że ustalenia wydziału kontroli wskazały, że w przypadku 11 listopada "mieliśmy do czynienia z niezwykle silną agresją skierowaną wobec policjantów". - Dotyczy to zarówno sytuacji przy Rondzie gen. Charles’a de Gaulle’a, ale także tego co działo się na Stacji Stadion, jak i błoniach stadionu - zaznaczył.

Rzecznik prasowy stołecznego garnizonu podziękował również wszystkim dziennikarzom i fotoreporterom, którzy relacjonują to co się dzieje w ostatnich tygodniach na ulicach Warszawy.

- Mamy jednak także prośbę dotyczącą taktyki działania. Bezpieczeństwo jest najważniejsze. Dla policjanta w pododdziale zwartym liczy się bezpieczeństwo każdego z kolegów. Przy tego typu działaniu każdy, kto biegnie w kierunku policjantów, biorąc pod uwagę dynamikę zdarzeń, uznany jest za potencjalnego agresora - powiedział nadkom. Sylwester Marczak.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Kim jest Babcia Kasia? To ona stała się ikoną uczestniczek Strajku Kobiet
Kim jest Babcia Kasia? To ona stała się ikoną uczestniczek Strajku Kobiet
"Jeszcze szybciej by się skompromitował". Gawkowski mówił o Dudzie
"Jeszcze szybciej by się skompromitował". Gawkowski mówił o Dudzie
Nawrocki bez Czarnka. Polityk nie chce się zrzec funkcji w PiS
Nawrocki bez Czarnka. Polityk nie chce się zrzec funkcji w PiS
Mniej lekcji religii w szkołach. Na takie oczekiwania wskazują sondaże
Mniej lekcji religii w szkołach. Na takie oczekiwania wskazują sondaże
Będą burze i deszcz. Są ostrzeżenia II stopnia i alerty RCB
Będą burze i deszcz. Są ostrzeżenia II stopnia i alerty RCB
Ułaskawienie Bąkiewicza. "Babcia Kasia" reaguje
Ułaskawienie Bąkiewicza. "Babcia Kasia" reaguje
Pożar Tesli w Brzegu. Zatrzymano 38-latka
Pożar Tesli w Brzegu. Zatrzymano 38-latka
Najgorsze miejsca do życia. Na czele listy cztery miasta na jednym kontynencie
Najgorsze miejsca do życia. Na czele listy cztery miasta na jednym kontynencie
Szejna pożegna się ze stołkiem. Wiceminister straci stanowisko
Szejna pożegna się ze stołkiem. Wiceminister straci stanowisko
Bąkiewicz odpowiada Tuskowi. "Wylądujesz pod celą"
Bąkiewicz odpowiada Tuskowi. "Wylądujesz pod celą"
Czarne chmury nad Braunem. Pierwszy akt oskarżenia jeszcze w lipcu?
Czarne chmury nad Braunem. Pierwszy akt oskarżenia jeszcze w lipcu?
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne