Panika wśród warszawskich celebrytów. Stracą dilera?
Dariusz K. ujawni tożsamość osoby, która dostarczyła mu narkotyki. "W gronie odbiorców znany prezenter, modelka oraz popularny menedżer"
Jak niedawno informowaliśmy, Dariusz K., były mąż Edyty Górniak, śmiertelnie potrącił kobietę. Do zdarzenia doszło w niedzielę 13 lipca 2014 roku w al. KEN . 63-latka przechodziła na zielonym świetle, gdy uderzył w nią samochód prowadzony przez 38-letniego muzyka. Jak się później okazało, był on pod wpływem kokainy.
Jak czytamy w Super Ekspressie, oskarżony, by zyskać przychylność sądu, ma ujawnić tożsamość osoby, która dostarczyła mu narkotyki. Ponieważ jest to przestępstwo, prokuratura musi to wyjaśnić.
Dla warszawskich celebrytów to wyjątkowo zła wiadomość. Po pierwsze, stracą swojego dilera. Po drugie, policja od lat pracuje nad schwytaniem osoby, która zaopatruje ich w narkotyki.
- Służby nigdy nie były tak blisko ustalenia siatki przestępczej w polskim show biznesie - ujawnia informator SE. W grę wchodzi bowiem hermetyczny światek zaufanych osób. Są wśród nich znane osoby i ich współpracownicy. Od znanych telewizyjnych twarzy po ich ochroniarzy i menedżerów. W gronie odbiorców "znajdują się na pewno znany prezenter, modelka oraz popularny menedżer". Kokaina to jeden z najdroższych narkotyków.
Prokuratura wzięła pod uwagę fakt, że Dariusz K. może konsultować zeznania z innymi biorącymi kokainę celebrytami i postanowiła zatrzymać go w areszcie. Kokaina to jeden z najdroższych narkotyków. Jeden gram kosztuje od 150 do nawet 300 zł.
Przeczytajcie też: Czterech śpiących "raczej nie wróci na Pragę"!