Mazowieckie. Chudy i krępy wpadli. Podejrzani o napad na bank w Błoniu

Sześć dni zajęło policji namierzenie i ujęcie dwóch mężczyzn, którzy najprawdopodobniej odpowiadają za spektakularny napad na niewielką placówkę bankową w Błoniu na Mazowszu. Przy zatrzymanych śledczy znaleźli broń.

Policja zatrzymała dwóch podejrzanych o napad na bank w BłoniuPolicja zatrzymała dwóch podejrzanych o napad na bank w Błoniu w województwie mazowieckim
Źródło zdjęć: © Materiały WP
Barbara Kwiatkowska

Stołeczni policjanci z wydziału do spraw walki z terrorem kryminalnym i zabójstwami Komendy Stołecznej Policji, wspierani przez Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji w Warszawie zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o napad, do którego doszło w piątek. Wówczas policja tuż po tym zdarzeniu prowadziła zakrojone na szeroką skalę poszukiwania w całym regionie. Obława nie przyniosła spodziewanych skutków. Na ślad ewentualnych sprawców służby natrafiły w środę.

Zatrzymani mogą odpowiadać za piątkowy napad. Doszło do niego w południe. Do placówki banku weszło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Nie było w tym nic dziwnego - z zakrytymi ustami i nosami byli wszyscy pracownicy, klienci i przechodnie. Jednak chwilę po wejściu tych interesantów okazało się, że nie mają do załatwienia żadnej legalnej sprawy.

Jeden z nich wyciągnął broń lub - jak na ową chwilę diagnozowali pracownicy - coś, co ją przypominało. Grożąc tym przedmiotem zmusił obsługę banku do wydania pieniędzy. Według niektórych źródeł miał paść strzał - mężczyzna, który trzymał w ręku broń podobno wycelował w sufit i strzelił. Nikomu nie stało się jednak nic złego. Następnie napastnicy z łupem wsiedli do czarnego peugeota i zbiegli.

Świadkowie zapamiętali, że jeden ze sprawców był krępy i niski, drugi chudy i wysoki. Innych szczegółów nikt nie potrafił podać.

Mazowieckie. Podejrzani o napad na bank w Błoniu w rękach policji. Mieli broń

Informację o zatrzymaniu podejrzanych potwierdził w czwartek rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak. - Mogę potwierdzić, że do tej sprawy zatrzymano dwie osoby. Policjanci zabezpieczyli przy nich broń - poinformował PAP nadkomisarz.

Dodał także, że trwają czynności z zatrzymanymi, a sprawa nadzorowana jest przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie. Tymczasem jeszcze za wcześnie na informacje kim są zatrzymani, ile pieniędzy padło ich łupem oraz czy udało się odzyskać skradzione przez nich środki.

Jaka pensja minimalna w 2022. "Rozwiązanie polityczne jest bardzo ryzykowne"

Źródło artykułu: wawalove.pl
Wybrane dla Ciebie
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Chłodny front dotarł nad Polskę. Spadła krupa śnieżna
Chłodny front dotarł nad Polskę. Spadła krupa śnieżna
Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Afera z krawatem Hegsetha. Tak wyglądał na spotkaniu z Zełenskim
Afera z krawatem Hegsetha. Tak wyglądał na spotkaniu z Zełenskim
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Polacy wskazują na Merkel, Szczęsny ratuje Barcelonę [SKRÓT DNIA]
Polacy wskazują na Merkel, Szczęsny ratuje Barcelonę [SKRÓT DNIA]
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT