Lekarze z warszawskiego Centrum Onkologii opracowali nową metodę walki z rakiem

"terapia ta jest także mniej kosztowna, co ma szczególne znacznie w krajach, gdzie ograniczone są środki na leczenie onkologiczne".

Obraz

Warszawscy onkolodzy zaprezentowali w piątek podczas odbywającego się w San Francisco sympozjum dotyczącym nowotworów przewodu pokarmowego nowy, powodujący mniej powikłań schemat leczenia zaawansowanego raka odbytnicy.

Poinformowali o tym główny autor badań prof. Krzysztof Bujko, szef Polskiej Grupy do Badań Raka Jelita Grubego, oraz dr Lucjan Wyrwicz i dr Andrzej Rutkowski z Centrum Onkologii w Warszawie. Nowy sposób terapii jest bardziej korzystny dla pacjenta i mniej kosztowny dla płatnika. Z pierwszych obserwacji wynika, że może również zwiększać przeżycia chorych z tym typem nowotworu.

Wyciąć guza doszczętnie

Prof. Krzysztof Bujko wyjaśnił, że standardowe leczenie zaawansowanego raka odbytnicy polega na poddaniu chorego z miejscowo zaawansowanym rakiem odbytnicy (bez przerzutów) jednoczasowej chemioterapii, a potem i radioterapii. - Takie leczenie u większości tych chorych jest konieczne dla zmniejszenia rozmiarów guza, by w ogóle możliwe było jego usunięcie podczas zabiegu operacyjnego - powiedział.

Taka terapia pozwala również wyciąć guza doszczętnie, czyli w taki sposób, żeby w sąsiednich pozostawionych tkankach nie było komórek nowotworowych. Większe są wtedy szanse na dłuższe przeżycia pacjenta bez nawrotu choroby.

- Chory w standardowym leczeniu musi być jednak poddany radioterapii przez 5 tygodni. Oznacza to, że
otrzymuje 25 sesji napromieniania, po 5 tygodniowo - wyjaśniał prof. Bujko. Oprócz tego pacjent przechodzi kolejne cykle chemioterapii - w pierwszym i ostatnim tygodniu radioterapii.

Skrócona radioterapia

Dr Lucjan Wyrwicz z kliniki gastroenterologii onkologicznej warszawskiego oddziału Centrum Onkologii-Instytutu im. M. Skłodowskiej-Curie podkreśla, że nowy schemat leczenia, jaki w Polsce opracowano z udziałem 540 pacjentów, polega na znacznym skrócenia radioterapii. Objęci nim chorzy otrzymywali jedynie pięć napromieniań skojarzonych z chemioterapią podawaną przez łącznie sześć dni (trzy razy po dwa dni w okresie kolejnych siedmiu tygodni). W obu tych sytuacjach pacjent operowany jest po 12 tygodniach od rozpoczęcia leczenia.

- Skrócony schemat leczenia ma jednak tę zaletę, że jest równie skuteczny, powoduje natomiast mniej bezpośrednich działań niepożądanych i dlatego jest bardziej korzystny i wygodniejszy dla pacjenta - podkreślił prof. Wyrwicz. Dodał, że terapia ta jest także mniej kosztowna, co ma szczególne znacznie w krajach, gdzie ograniczone są środki na leczenie onkologiczne.

Prof. Bujko podkreśla, że w obu terapiach równie często można było doszczętnie usunąć guz. W dotychczasowych obserwacjach uzyskano jednak o ponad 9 punktów procentowych większe przeżycia ogólne chorych poddanych skróconej radioterapii połączonej z następującą po tym chemioterapią (63,5 proc. w standardowym schemacie leczenia wobec 73 proc. w nowym sposobie leczenia).

- Czekamy jeszcze czy potwierdzi się to w dłuższej obserwacji, byłby to silny argument za tym, żeby zmienić standardy leczenia zaawansowanego miejscowo raka odbytnicy - podkreślił prof. Wyrwicz. Dotychczasowe najdłuższe obserwacje trwały trzy lata.

Nawet gdy są przerzuty

Polscy onkolodzy mają nadzieję, że schemat leczenia ze skróconą radioterapią i z wcześniejszym wdrożeniem chemioterapii będzie przydatny również u chorych z jeszcze bardziej zaawansowanym rakiem odbytnicy, u których doszło już do przerzutów np. do wątroby oraz płuc.

- Wcześniejsze wdrożenie chemioterapii w nowym sposobie leczenia może pozwolić na lepszą kontrolę przerzutów raka odbytnicy, co może pozwolić w wyselekcjonowanej grupie pacjentów na przeprowadzenie resekcji także przerzutów - dodaje współautor badania prof. Andrzej Rutkowski.

Jak wykazują badania z innych ośrodków, resekcja ogniska raka jelita grubego oraz zmian przerzutowych może prowadzić do wyleczenia u części pacjentów nawet w przerzutowym stadium tej choroby nowotworowej. Takie leczenie próbuje się już zastosować w warszawskim Centrum Onkologii.

Polskie badania ogłoszone podczas sympozjum w San Francisco przeprowadzono w 39 ośrodkach w kraju.

Źródło: PAP

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy