Lej kondensacyjny na Mazowszu. Gwałtowna burza nad Warszawą

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w poniedziałek wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami. Alertami zostało objęte także Mazowsze.

- Dzisiejszego popołudnia (poniedziałek - przyp. red.) właściwie w całym kraju spodziewamy się przelotnych opadów deszczu i burz - przekazała Anna Woźniak z IMGW. - Miejscami może wystąpić duży grad, a na wschodzie i północnym wschodzie kraju niewykluczone są także trąby powietrzne - dodała synoptyk.

Meteorolog zaznaczyła również, że w "nocy z poniedziałku na wtorek gwałtowne burze wraz z intensywnymi opadami deszczu nadal pozostaną nad Polską".

Zobacz też: Afganistan. "Działania polskiego rządu to kpina i hańba dla Wojska Polskiego"

Gwałtowne burze w godzinach popołudniowych przeszły nad Warszawą. - Od godz. 19 w Warszawie mieliśmy około 160 zgłoszeń w związku z burzami - przekazał Michał Konopka ze stołecznej straży pożarnej.

Najwięcej interwencji strażaków dotyczyło podtopionych ulic, zalanych piwnic, a także połamanych drzew. Na szczęście nikt nie został ranny.

W związku z intensywnymi opadami deszczu występują również utrudnienia w kursowaniach autobusów na Ursusie, których trasa przebiega następującymi ulicami: Cierlicką, Cegielnianą, Sympatyczną oraz al. 4 Czerwca 1989 roku.

Przeczytaj też: Trąba powietrzna w okolicach Radomia. Tragedia schroniska dla psów

Utrudnienia są także w kursowaniu pociągów Warszawskiej Kolei Dojazdowej na odcinkach Grodzisk Mazowiecki Radońska – Podkowa Leśna Główna oraz Podkowa Leśna Główna – Komorów. ZTM przekazał, że od godz. 18 do odwołania wprowadzone zostało honorowanie wszystkich rodzajów biletów WKD w pociągach Kolei Mazowieckich na odcinku Warszawa Śródmieście – Grodzisk Mazowiecki.

Serwis rmf24.pl przekazał, że problemy wystąpiły także na Lotnisku Chopina. Z powodu burzy kilkanaście samolotów krążyło nad portem i nie mogło lądować.

Pięć z nich zostało przekierowanych na inne lotniska, m.in. do Lublina i Gdańska. W rozmowie z portalem rzecznik lotniska potwierdził, że część maszyn będzie wracać do Warszawy. Sytuacja zaczyna się poprawiać i uspokajać.

Na facebookowym profilu "Łowcy Burz Paweł i Marta Błaszkowscy" przekazano, że poniedziałkowe zjawiska atmosferyczne były niebezpieczne. W okolicach Serocka (województwo mazowieckie) zaobserwowano lej kondensacyjny.

To zjawisko nazywane jest także tubą lub trąbą. Lej kondensacyjny wyrasta z podstaw chmur i ma charakterystyczny kształt odwróconego stożka. Pojawienie się tuby wskazuje na istnienie mniej lub bardziej silnego wiru. Jeśli czubek stożka dotknie ziemi mamy do czynienia z trąbą powietrzną.

Źródło: PAP, rmf24.pl, Łowcy Burz Paweł i Marta Błaszkowscy