Koronawirus w Warszawie. Pacjenci na Stadionie Narodowym w dobrym stanie
Spośród 300 łóżek przygotowanych na Stadionie Narodowym w poniedziałek zajętych było 19. Wszystkie hospitalizowane osoby czują się dobrze. Wcześniej jednak dwojgu pacjentów stan się pogorszył i zostali zabrani z powrotem do szpitala na Wołoskiej.
Pierwszy pacjent znalazł się w szpitalu na Stadionie Narodowym w nocy z czwartku na piątek. Kilka godzin później wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przekazał, że trafiło tam w sumie kilkunastu pacjentów ze szpitala MSWiA na Wołoskiej. Ich stan określany był jako lekki.
W poniedziałek w placówce przebywało 19 pacjentów, u których zdiagnozowano obustronne zapalenie płuc. To trzy kobiety powyżej 70. roku życia oraz szesnastu mężczyzn. - Wszyscy w stanie dobrym. Nie są na stałe podłączeni do respiratorów, choć w większości poddawani są tlenoterapii - przekazała TVN Warszawa Iwona Sołtys, kierownik Działu Obsługi Pacjenta w szpitalu MSWiA.
W ubiegłym tygodniu było dwoje pacjentów, którzy wymagali powrotnego przetransportowania do szpitala MSWiA przy Wołoskiej.
Koronawirus w Warszawie. Szpital miejscem pośrednim
W szpitalu na Stadionie Narodowym dostępnych jest 300 łóżek. Do tej liczby dostosowana została liczba pracowników, których jest 250 wliczając w to osoby zatrudnione w administracji. Docelowo na pacjentów ma czekać 1200 łóżek, które będą dostawiane w kolejnych etapach. Nadal trwa też rekrutacja personelu.
Tymczasowy szpital na Stadionie Narodowym ma służyć temu, by uwalniać miejsca w stacjonarnych szpitalach dla kolejnych ciężko chorych. Ma to być miejsce pośrednie między szpitalami dla pacjentów wymagających hospitalizacji w standardowych szpitalach, a niemogących ewentualnie odbywać izolacji w warunkach domowych lub izolatoriach.
Źródło: TVN Warszawa