Koronawirus. Mazowieckie pierwsze pod względem przypadków [6.08.2021]
Liczba nowych zakażeń koronawirusem w województwie mazowieckim wzrosła w porównaniu do poprzedniej doby. Dziś potwierdzono 35 przypadków, co daje woj. mazowieckiemu pierwsze miejsce pod względem nowych zakażeń w Polsce.
W piątek 6 sierpnia Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 172 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w kraju.
W woj. mazowieckim w ciągu ostatniej doby potwierdzono 35 nowych przypadków infekcji SARS-CoV-2. W czwartek odnotowano ich 21. Liczba zakażeń wzrosła zatem w porównaniu do tej z ubiegłej doby.
Według piątkowych danych woj. mazowieckie zajmuje pierwsze miejsce w Polsce pod względem liczby zakażeń.
Donald Tusk z powrotem w Brukseli? Prezydent Sopotu: zupełna abstrakcja
Drugie miejsce przypadło woj. małopolskiemu, gdzie potwierdzono 22 przypadków koronawirusa. Trzecie jest woj. śląskie z liczbą 20 przypadków.
Według piątkowych danych MZ na COVID-19 zmarły 3 osoby. Z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 3 osoby.
Łączna liczba osób zakażonych koronawirusem w Polsce od początku pandemii, uwzględniająca wszystkie pozytywne przypadki, to 2 883 796, z czego 75 281 osób zmarło.
Wyzdrowiało 2 654 224 osób, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem. 72 166 osób objętych jest obecnie kwarantanną.
Czwarta fala. Będzie powrót obostrzeń?
W czwartek minister zdrowia powiedział, że "jeśli falę definiujemy od samego dołu, czyli minimum ilości zakażeń z poprzedniej, trzeciej, fali, to faktycznie mamy już czwartą falę w Polsce". Niedzielski zabrał też głos na temat ewentualnych obostrzeń. Mimo że raczej nie powinniśmy obawiać się powrotu do pełnego lockdownu, obostrzenia covidowe mają być wprowadzane najpierw w regionach z najniższą wyszczepialnością.
- Przede wszystkim będziemy zaczynali od regionów, w których są niskie poziomy zaszczepienia na poziomie województwa. Po drugie, będziemy kierowali się zasadą, żeby osoby zaszczepione w jak najmniejszym stopniu ponosiły koszty tych, które zaniechały tej możliwości (...). Firmy, które będą potrafiły wykazać się tym, że mają zaszczepionych pracowników, nie będą poddawane rygorowi obostrzeń. Podobnie ich klienci - tłumaczył Niedzielski.
Zdaniem ministra zdrowia, ewentualnych decyzji o wprowadzeniu obostrzeń możemy spodziewać się w momencie, gdy przekroczymy barierę 1000 nowych przypadków dziennie.