RegionalneWarszawaKontrowersje wokół budowy mostu Krasińskiego. "Pytania są tendencyjne"

Kontrowersje wokół budowy mostu Krasińskiego. "Pytania są tendencyjne"

Wczoraj odbył się "okrągły stół" dotyczący tej inwestycji

Kontrowersje wokół budowy mostu Krasińskiego. "Pytania są tendencyjne"

Ratusz pokazał wyniki badań dotyczących budowy mostu Krasińskiego . Według nich, większość ankietowanych opowiada się za budową przeprawy. Jednak protestujący przeciw inwestycji nazwali te badania "widmem", a pytania "tendencyjnymi".

Badania odbyły się w dwóch etapach. W pierwszym, przeprowadzonym między 14, a 25 stycznia 1100 warszawiakom powyżej 15 roku życia zadano m.in. następujące pytania: Czy ich zdaniem liczba mostów w Warszawie jest wystarczająca (66 proc. respondentów odpowiedziało "nie", 31 proc. - "tak") oraz "Czy, Pana/ Pani zdaniem, w Warszawie powinien w najbliższej przyszłości powstać nowy most, czy też nie jest to potrzebne?" (86 proc. na "tak", 11 proc. odpowiedzi było negatywnych). W drugim etapie pytania dotyczyły wiedzy na temat planów budowy nowego mostu (wynika z nich m.in., że prawie połowa pytanych (43 proc.) w ogóle nie słyszała na temat tej inwestycji), liczby mostów w stolicy i.t.p. Z badań wynika też, że połowa warszawiaków deklaruje, iż... nie będzie z niego korzystać. Jednak wczoraj wieczorem wiceprezydent Jarosław Jóźwiak odtrąbił w internecie sukces.

80% mieszkańców ocenia pozytywnie budowę Mostu Krasińskiego

— Jarosław Jóźwiak (@jjozwiak2)

Most byłby przedłużeniem ulicy Krasińskiego na Żoliborzu i przechodziłby na Targówku w ulicę Matki Teresy z Kalkuty. Inwestycja budzi duże obawy mieszkańców Żoliborza, że m.in. sprowadzi wzmożony ruch samochodów do tej dzielnicy. Chodzi też o spaliny. "Budowanie kolejnej drogi kierującej ruch samochodowy do centrum miasta utrudni też starania o poprawę jakości powietrza w Warszawie" - czytamy m.in. w petycji, jaką przygotowali niedawno przeciwnicy budowy.

Ponieważ największe obawy wyrażają mieszkańcy właśnie tej dzielnicy, o inwestycję najczęściej pytano... mieszkańców Mokotowa (13 proc) oraz Pragi Południe (10 proc.). Tylko 3 proc. Żoliborzan mogło się na ten temat wypowiedzieć.

Przeciwnicy budowy nazwali pytania "widmowymi". - Myślę, że gdyby zadać pytanie "Czy chcesz obwodnic?" lub "czy chcesz metra?" odpowiedzi byłyby równie odkrywcze" – napisał na swojej stronie wiceburmistrz dzielnicy Grzegorz Hlebowicz. - Jednomyślna odpowiedź na pytanie 'czy chce pan/pani mostu"? ma rozwiać nasze wątpliwości i nie dopuścić do hamletyzowania - ironizował.

Konsultacje

Wczoraj w ratuszu odbył się w sprawie mostu "okrągły stół". Zasiedli przy nim zwolennicy i przeciwnicy przeprawy. Przed spotkaniem odbyła się mała manifestacja żoliborzan, którzy zjawili się z transparentami "Nie dla budowy mostu Krasińskiego". Podczas spotkania dowiedzieliśmy się m.in., że od 15 lutego do 13 marca Centrum Komunikacji Społecznej przeprowadzi konsultacje z mieszkańcami. Trzy spotkania odbędą się w placówkach Żoliborzu, Śliwicach i Targówku.

Problem w tym, że te dotychczas przeprowadzane konsultacje były dalekie od oczekiwań uczestników, którzy skarżyli się na nieuwzględnianie postulatów do inwestycji. Autorzy petycji zaznaczają, że miasto rozwinęło się już znacząco pod względem infrastruktury komunikacyjnej, a np. mieszkańcy Żoliborza przez wiele lat walczyli o ograniczenie ruchu samochodowego.

Budowa mostu Krasińskiego zaczęłaby się za pięć lat i pochłonęłaby blisko 700 mln zł. W 2024 roku połączyłby on skrzyżowanie Wisłostrady i ul. Krasińskiego z ul. Jagiellońską. Wiceprezydent miasta Jacek Wojciechowicz dodał też, że pojawiłby się nowy wiadukt nad terenami PKP (od strony ul. Wysockiego i Matki Teresy z Kalkuty).

Obraz
Obraz
bródnotargówekżoliborz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)