Kolejny kierowca ma w nosie przepisy i pasażerów!
On może otworzyć sobie okno. Pasażer - nie
27.07.2012 15:13
Nasza czytelniczka z uporem godnym maniaka informuje nas o pojazdach, które mimo iż mają klimatyzację, nie włączają jej. Uważamy, że słusznie robi. Tym razem chodziło o linię 135.
Wsiadałam ok. 11:30 na przystanku Wileńska. Musiałam podjechać kawałek do przystanku na Kijowskiej. Wskoczyłam w autobus numer 135. Natychmiast poczułam się jak w saunie. Było przeraźliwie gorąco. Jak wynikało z napisów na drzwiach, pojazd miał być klimatyzowany! Oczywiście nie był. Kierowca nie zareagował na moje słowa w ogóle. Po prostu mnie zlekceważył. O całej sprawie powiadomię ZTM.
ZTM przeprowadza ostatnio dużo kontroli, wprowadził nawet wyższe kary, rozważał też odsyłanie autobusów z pętli do zajezdni, uznając pojazd z niewłączoną/niesprawną klimatyzacją jako niesprawny technicznie. Na ile te groźby się zdają - widzimy (i czujemy!) na własnej skórze. Może nie tędy droga?