Jest decyzja TK ws. małej ustawy reprywatyzacyjnej
Trybunał Konstytucyjny badał czy przepisy małej ustawy reprywatyzacyjnej są zgodne z konstytucją. Trybunał orzekał w pełnym składzie, zdanie odrębne złożyło troje sędziów.
Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok w sprawie tzw. małej ustawy reprywatyzacyjnej. Stwierdzono, że przepisy sa zgodne z konstytucją. Teraz decyzję musi podjąć prezydent Andrzej Duda czy nowelizacja wejdzie w życie.
Rozprawa odbyła się w zeszłym tygodniu - podczas niej badano czy przepisy przyjęte przez Sejm w poprzedniej kadencji są zgodne z konstytucją. Sprawę skierował do Trybunału Konstytucjnego były prezydent Bronisław Komorowski, który zakwestionował część z przepisów, odmawiając podpisu pod nowym prawem. Jego wątpliwości podzielił również Prokurator Generalny.
Prezes Trybunału Konstytucyjnego, Andrzej Rzepliński orzekł, że przepisy tzw. małej ustawy reprywatyzacyjnej są zgodne z konstytucją. Trybunał orzekał w pełnym składzie, zdanie odrębne złożyło troje sędziów: Piotr Pszczółkowski, Julia Przyłębska i Zbigniew Jędrzejewski. Wskazywali, że TK winien rozpatrywać sprawę na podstawie przepisów o Trybunale, zmienionych grudniową nowelizacją ustawy o TK.
Nowelizacja ma za zadanie ochronić tereny publiczne przed reprywatyzacją . Ze zwrotów mają zostać wykluczone m.in. działki szkolne, przedszkola, parki, skwery, szpitale oraz nieruchomości, o które nikt nie upomniał się od lat 40. Szacuje się, że tych ostatnich jest ponad 2 tys.
Spadkobiercy albo właściciele roszczeń do takich gruntów mieliby dostać kilkumiesięczny termin na złożenie wniosku i udowodnienie praw do majątku. W przypadku braku zgłoszeń, nieruchomości zostałyby przy mieście.
Hanna Gronkiewicz-Waltz: "wyrok TK kończy dziką reprywatyzację"
Prezydent stolicy - która była obecna na ogłoszeniu orzeczenia - oceniła, że wyrok oznacza zupełne odwrócenie sposobu myślenia o sprawach związanych z dekretem. Jak wskazała, po pierwsze od tej chwili będzie obowiązywała bardzo szeroka definicja celu publicznego, który może być podstawą odmowy zwrotu nieruchomości. Po drugie - jej zdaniem - przepisy rozwiązują sprawę tzw. śpiochów, czyli nieruchomości bez właścicieli, do których prawa zgłaszali kuratorzy. Po trzecie - dodała Gronkiewicz-Waltz - nowelizacja uznana przez TK za konstytucyjną zwraca uwagę na zmiany historyczne oraz prawa lokatorów i spółdzielni.
- W związku z tym apeluję do pana prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, żeby podpisał tę ustawę. Ustawa jest gotowa, zgodna z konstytucją, nie ma więc żadnego ryzyka i mam nadzieje, że po wyjeździe papieża Franciszka pan prezydent podpiszę tę ustawę, żebyśmy mogli działać i opierać się na tej ustawie, co zupełnie zmieni sytuację w Warszawie - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.
Jej zdaniem wyrok TK ukróca, a nawet kończy "dziką reprywatyzację" w Warszawie. - Myślę, że to jest bardzo ważne orzeczenie, to jest koniec dzikiej reprywatyzacji - oświadczyła prezydent stolicy. Zaznaczyła, że orzeczenie TK pokazało, że miasto dobrze pracowało i prawidłowo oceniało koncepcję nowych przepisów.
Źródło: PAP
Przeczytajcie również: MJN oskarża senatora PO: "Czy lobby reprywatyzacyjne pisało ustawy pod siebie?"