Jakubiak chce wybudować park rozrywki. "Warszawa liczyłaby turystów w milionach"
Kandydat Kukiz'15 na prezydenta Warszawy chce powróci do pomysłu Michaela Jacksona i zbudowania w Warszawie parku rozrywki. - Zabudowywanie placów zabaw i terenów zielonych sprawia, że stolica traci przyjazny dla mieszkańców charakter - stwierdził Jakubiak.
Marek Jakubiak na wtorkowej konferencji przedstawił kolejne propozycje dla Warszawy. Pierwszym pomysłem był Bank Warszawski. - Chcemy zbudować grupę kapitałową, w której inwestować mogą warszawiacy i przez którą grupę mogą przechodzić wszystkie przepływy spółek miejskich, czynsze i obroty, które stanowią, że Warszawa jest najbogatszym miastem w Polsce - powiedział.
Zaznaczył, że zachodnie banki otrzymują 250 mln zł od miasta za obsługę finansową stolicy. - Te pieniądze mogą być spokojnie w takiej grupie kapitałowej, można ją nazwać Bankiem Warszawskim, a co za tym idzie warszawiacy mogą konsumować to, jako dywidendy wypłacane raz w roku, czy też mogą być współautorami inwestycji dochodowych w Warszawie - tłumaczył. Dodał, że Warszawa powinna zacząć prowadzić inwestycje, które mogą przynosić bezpośrednio chlubę, jak i mogą powodować rozwój miasta.
Kolejną propozycją był * park rozrywki*. - Gwiazdor muzyki pop Michael Jackson chciał w latach 90. budować w stolicy park rozrywki. Przypominam sobie, jak mnie ten pomysł, jako przedsiębiorcę zainteresował i powracam do tego pomysłu. 100 hektarów terenu pod Warszawą, gdzieś na północy miasta stołecznego, mogłoby pod tę inwestycję być skierowanych z korzyścią dla takich miast jak Płock, Nowy Dwór Mazowiecki, Płońsk czy Ciechanów - przekonywał.
Dodał, że do parku dojeżdżałyby pociągi miejskie. - Warszawa liczyłaby turystów w milionach - ocenił.
Zobacz także: Burza po słowach Macierewicza. Cezary Tomczyk: temu panu blisko do absurdu
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
