Będziemy mogli podglądać Wisłę na ekranie. Trafi do serwisu Google Street View!
Pierwsza w Europie "wirtualna" podróż.
Powstaje unikalny obraz królowej polskich rzek. Fundacja WWF razem z Google rozpoczęła przenoszenie zdjęć Wisły do serwisu Google Street View. Dzięki czemu jest ona pierwszą w Europie rzeką, którą będzie można "spłynąć" wirtualnie.
Google Street View do tej pory kojarzył się z możliwością oglądania zdjęć ulic w największych miastach świata. Jednak działacze WWF i Google postanowili to zmienić i wpadli na pomysł, aby kamerę "przenieść" na rzekę. Wisła będzie pierwszą rzeką w Europie dostepną w tej usłudze.
Zdjęcia robione są z łodzi przy pomocy specjalnego zestawu Trekker. Urządzenie to można zamontować na rowerze, plecaku, wielbłądzie czy na łódce. Google Trekker składa się z 15 obiektywów, które w równych odstępach czasu robią zdjęcie w 360 stopniach.
"Sesja zdjęciowa" Wisły rozpoczęła się w piątek na plaży Poniatówka przy Wybrzeżu Szczecińskim w Warszawie. - Od momentu zrobienia zdjęć do pojawienia się ich w mapach Google upływa zazwyczaj od kilku tygodni do kilku miesięcy, zazwyczaj w jednej aktualizacji dodaje się kilkanaście lub kilkadziesiąt rejonów na raz - mówił WP Piotr Zalewski z Google Polska. - W przypadku Wisły dołożymy starań, aby zdjęcia pojawiły się jak najszybciej - dodał.
Czemu akurat Wisła?
- Wisła to rzeka wyjątkowa, Królowa Polskich i Europejskich Rzek. Zasługuje na to miano dlatego, że długie fragmenty Wisły zachowały wiele cech naturalnej rzeki. Porównywalnie wysoki stopień naturalności zachowała tylko jeszcze jedna wielka europejska rzeka, Loara we Francji - powiedział Przemysław Nawrocki z Fundacji WWF Polska.
Na początku zmapowanych zostanie tylko kilka odcinków najdłuższej polskiej rzeki. Będą to odcinki w okolicach Krakowa, Warszawy, Włocławka i Gdańska. Jeśli projekt okaże się sukcesem to WWF chce w przyszłości przenieść do Street View całą rzekę od Baraniej Góry do Zatoki Gdańskiej.