Autobus lepszy od SKM‑ki!
Coraz mniej chętnych na korzystanie z pociągu na Lotnisko Chopina. Dlaczego?
24.09.2012 11:47
Nowoczesne pociągi Elf, które jeżdżą na Okęcie są duże i przestronne. Jednorazowo może nimi podróżować nawet 900 osób. Na najbardziej zatłoczonych trasach do Sulejówka czy Otwocka pasażerów jest komplet. Na linii wiodącej na stołeczne lotnisko składy są najczęściej opustoszałe.
W czerwcu, podczas Euro 2012, podróżujących koleją na lotnisko było najwięcej - prawie 100 tysięcy. Potem już konsekwentnie ich ubywało - mimo, że lotnisko w okresie wakacyjnym miało najwyższą w historii frekwencję.
Jakie są powody spadku popularności pociągu SKM na Okęcie? Podróż z centrum Warszawy, według obietnic kolejarzy miała trwać ok. 20 minut. W rzeczywistości jest to nawet pół godziny. Układ torów jest na tyle pokręcony, że pociągi mają do pokonania więcej kilometrów niż popularna linia autobusowa 175. Do tego kolej na lotnisko jedzie powoli, bo warunki zapewnia spółka PKP - właściciel torów. Do tego dochodzą jeszcze zmiany tras i kolejne remonty, które powodują ciągłe zmiany w rozkładach jazdy kolejki.
Największy problem mają osoby spoza Warszawy, które bardzo często dojeżdżają z odległych zakątków Polski na Okęcie. Oto relacja Adrianny, która ostatnio wybrała się do Amsterdamu - najpierw jechała do Warszawy autobusem, potem musiała dostać się na lotnisko Chopina:
"Polskim Busem dotarłam do stacji metra Wilanowska, potem metrem dojechałam do centrum. Wcześniej sprawdzałam rozkłady jazdy kolei na lotnisko - niestety poczułam się zdezorientowana. Pociągi kursują różnymi trasami, więc nie bardzo wiedziałam, czy lepiej jest pójść na stację Śródmieście czy może na Dworzec Centralny. Według rozkładów podanych na ZTM wynikało, że z obu stacji pociągi SKM odjeżdżają bardzo rzadko. Dopiero dużo później dowiedziałam się, że trzeba sprawdzić również rozkłady Kolei Mazowieckich - tylko dlaczego rozkłady te nie są w internecie podawane razem? Mnie jako pasażera mało obchodzi to, jakiego rodzaju taborem dojadę na lotnisko - ja chcę tam po prostu dojechać.
W końcu ktoś pokierował mnie na przystanek autobusu linii 175 - autobus ten jeździ regularnie, więc człowiek nie boi się, że będzie na niego czekał zbyt długo. Znalezienie przystanku w centrum to również nie problem. Tylko po co ktoś budował kolejkę na Okęcie i nie pomyślał o tym, żeby informacja na temat jej kursowania była łatwiejsza w odbiorze?" - zastanawia się Ada. - "Na szczęście już po dotarciu do Amsterdamu wszelki stres minął - tam metro z lotniska odjeżdża do centrum co kilkanaście minut, trasa jest prosta, informacji szukać daleko nie trzeba".
Tymczasem na polskiej kolei bez zmian... od bardzo dawna.