Warszawa. Awaria oczyszczalni ścieków Czajka. Greenpeace: To cyniczna rozgrywka polityczna
- Jesteśmy zdziwieni tym, jak instrumentalnie do awarii oczyszczalni ścieków Czajka podchodzą politycy. Chcielibyśmy, aby równie stanowczo i pilnie reagowali na realne i nieporównywalnie większe zagrożenia dla naszego środowiska i nas wszystkich - napisało Greenpeace w oświadczeniu.
Greenpeace wydało w czwartek oświadczenie po awarii oczyszczalni ścieków Czajka w Warszawie. Spowodowała ona, że od środy ścieki spuszczane są do Wisły. W oświadczeniu podkreślono, że zrzut ścieków z oczyszczalni musi być dokładnie monitorowany, "zarówno pod względem zdrowia i bezpieczeństwa ludzi, jak i ochrony dzikiej przyrody, która zamieszkuje Wisłę i jej brzegi”.
- Bardzo ważne, by zostało wyjaśnione, czy wszystkie procedury zostały odpowiednio zastosowane i czy nie doszło do błędów lub zaniedbań. Wszystkie podjęte działania wyjaśniające przyczyny awarii powinny doprowadzić do ustalenia i wdrożenia rozwiązań, które w przyszłości zapobiegną takim awariom, a przypadku ewentualnego wystąpienia zminimalizują ich skutki” - napisała Katarzyna Guzek, rzeczniczka prasowa organizacji w piśmie skierowanym to tvp.info.
Katarzyna Guzek dodała, że Greenpeace Polska jest zdziwione tym, "jak instrumentalnie do awarii oczyszczalni ścieków podchodzą politycy”. Podkreśliła, że chcieliby, aby równie stanowczo i pilnie reagowali oni na "realne i nieporównywalnie większe zagrożenia dla naszego środowiska i nas wszystkich”, wymieniając m.in. kryzys klimatyczny, dewastację naturalnych systemów (np. Puszczy Białowieskiej) czy wymieranie gatunków.
- W związku z tym, że w tamtych sprawach politycy milczą, wydaje się, że ich zachowanie i słowa wobec awarii Czajki wydają się być cyniczną rozgrywką polityczną, która nie ma nic wspólnego z troską o wspólne dobro - zaznaczyła Katarzyna Guzek.
Warszawa. Awaria w oczyszczalni ścieków Czajka
Chodzi o czwartkowe wypowiedzi polityków PiS, którzy nazywają awarię "katastrofą ekologiczną". Główny Inspektorat Ochrony Środowiska stwierdził nawet, że zagraża to życiu i zdrowiu ludzi. Z kolei Marek Suski oznajmił, że awaria w oczyszczalni ścieków Czajka była ukrywana przez władze stolicy. A podobnie było jego zdaniem z katastrofą w Czarnobylu.
O awarii jednego z kolektorów w oczyszczalni ścieków Czajka poinformował w środę prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Doszło w tej sprawie do zebrania sztabu kryzysowego. Władze miasta zdecydowały się na kontrolowany spust ścieków do Wisły. W każdej sekundzie do rzeki trafia trzy tysiące litrów zanieczyszczonej wody. Włodarz stolicy zapewnia, że awaria nie wpłynie na jakość wody w kranach.
Oczyszczalnia ścieków Czajka jest jedną z największych oczyszczalni ścieków w Polsce. Do 2012 roku w zakładzie oczyszczane były ścieki jedynie z prawobrzeżnych dzielnic Warszawy i gmin: Marki, Ząbki, Jabłonna, Legionowo i Zielonka. Dopiero w lipcu 2012 ścieki z centralnej i północnej części Warszawy lewobrzeżnej dopłynęły do oczyszczalni kolektorami przesyłowymi położonymi pod dnem Wisły.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl