WAŻNE
TERAZ

Zwrot akcji w sprawie Smartwings. Nieoficjalnie: LOT nie kupi czeskiej spółki

Wandal wspiął się na zabytkowy praski zegar astronomiczny

Wandal wspiął się nad ranem na zabytkowy praski zegar astronomiczny i zniszczył jego kamienne obramowanie - poinformowała czeska policja.

Zabytkowy zegar astronomiczny w Pradze (Czechy)
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Michal Kamaryt

Dzięki zapisom z kamer bezpieczeństwa na rynku Starego Miasta w Pradze straż miejska zdołała złapać obcokrajowca, który miał odłamać zdobienia z najniższej, astronomicznej części zegara, uznawanego za jedną z najważniejszych pamiątek historycznych Czech.

Odłamki kamienia strażnicy znaleźli zarówno pod zegarem, jak i u zatrzymanego.

Według czeskiej agencji informacyjnej MediaFax, odpowiedzialnym za zniszczenia 600-letniego zegara, jednego z najstarszych tego rodzaju w Europie, okazał się Amerykanin, którego ujęto w kilkanaście minut po jego wyczynie.

Straż miejska przekazała mężczyznę policji. Trwa zbieranie obciążających wandala dowodów. Nagranie z kamer miejskich można zobaczyć w internecie.

Praski zegar, znany także jako orloj (z łacińskiego horologium), umieszczony jest w południowej ścianie starego ratusza Pragi. Dzieli się na trzy części: astronomiczną, która pokazuje położenie ciał niebieskich, kalendarzową, na której znajdują się tablice przedstawiające miesiące, a także figuralną, prezentującą ruchome drewniane rzeźby 12 apostołów, koguta, śmierć, Turka, personifikacje grzechów pychy i chciwości, filozofa, archanioła Michała, astronoma oraz kronikarza. Figury pojawiają się co pełną godzinę w dwóch okienkach nad tarczą zegara.

Według historyków zegar na rynku Starego Miasta w Pradze istniał już w 1402 roku, ale mechanizm znany do dziś skonstruował w 1410 roku Mikołaj z Kadania.

To czwarty akt wandalizmu, którego słynny zegar doświadczył w ostatnich latach. Ofiarą trzech poprzednich padała rzeźba astronoma; w 2007 roku pijany młody człowiek urwał jej rękę, dwa lata później - już po naprawie - ręka ponownie została urwana i skradziona, a w 2010 roku ktoś rzucił w astronoma koszem na śmieci, czym figurę uszkodził.

Wybrane dla Ciebie
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem
Tragiczny pożar klubu w Indiach. Wśród ofiar zagraniczni turyści
Tragiczny pożar klubu w Indiach. Wśród ofiar zagraniczni turyści
Polska wskazuje dwa nazwiska i pisze do Interpolu [SKRÓT DNIA]
Polska wskazuje dwa nazwiska i pisze do Interpolu [SKRÓT DNIA]
To tu wracają dzieci porwane przez Putina
To tu wracają dzieci porwane przez Putina
"Staruch" zadzwonił do Nawrockiego. Chce ułaskawienia
"Staruch" zadzwonił do Nawrockiego. Chce ułaskawienia
Pogoda na święta. Małe szanse, że spełni się marzenie wielu osób
Pogoda na święta. Małe szanse, że spełni się marzenie wielu osób
NATO "ma przesłanki". Pavel wskazuje na Rosję
NATO "ma przesłanki". Pavel wskazuje na Rosję
Niemcy ramię w ramię z Izraelem. "Nie planujemy"
Niemcy ramię w ramię z Izraelem. "Nie planujemy"
"Żegnaj, Ameryko". Włoski dziennik o nowej strategii USA
"Żegnaj, Ameryko". Włoski dziennik o nowej strategii USA