Bojkot sportowców z Izraela
Podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie irański pływak Mohammad Alirezaei odmówił przystąpienia do zawodów. Nie chciał startować w wyścigu na 100 m stylem klasycznym, bo płynął w nim izraelski zawodnik Tom Beeri. Alirezaei nie miał szans na medal i jego protest był jedynie symboliczny, ale już jego rodak, Arash Miresmaeili w imię polityki zrezygnował ze swoich medalowych szans. Był murowanym faworytem do złota w judo podczas igrzysk w Atenach 2004 roku. Mimo to zdecydował się oddać walkowerem pierwszą walkę turnieju.
Judoka nie przystąpił do pojedynku z Izraelczykiem Ehudem Vaksem, solidaryzując się w ten sposób z Palestyńczykami. Po powrocie do Iranu został bohaterem, a rząd wręczył mu czek na 125 tysięcy dolarów, czyli równowartość nagrody wręczanej złotym medalistom z Iranu.
Wśród sportowców bojkotujących rywalizację z Izraelem przeważają Irańczycy, ale są wśród nich również reprezentanci Algierii, Tunezji, Indonezji, Kuwejtu i Arabii Saudyjskiej.
Na zdjęciu: Arash Miresmaeili ze złotym medalem w kategorii do 66 kg na mistrzostwach świata w judo w Monachium w 2001 roku. Czerwona książka, którą trzyma w ręce, to Koran.