Wałęsa w USA walczy o zniesienie wiz
Były prezydent Lech Wałęsa przebywa w stolicy USA z krótką wizytą, której celem jest przekonanie amerykańskich polityków do zniesienia wiz do USA dla polskich obywateli.
Wałęsa spotkał się najpierw w Kongresie z republikańskim senatorem Rickiem Santorum, który tego samego dnia wniósł na forum Senatu projekt ustawy o częściowym zniesieniu wiz dla Polaków.
Jak poinformowało biuro senatora, jego ustawa przewiduje zniesienie obowiązku wizowego w przypadku Polaków, którzy ubiegają się o wizę turystyczną na okres do trzech miesięcy.
Współsponsorem ustawy jest demokratyczna senator Barbara Mikulski ze stanu Maryland, inicjatorka wielu ustaw w Kongresie, promujących polskie interesy.
Były prezydent rozmawiał potem w Departamencie Stanu z zastępcą sekretarza stanu Richardem Armitage'em, który niedawno był w Polsce i przedstawiał tam stanowisko administracji USA w sprawie wiz.
Kolejnym punktem programu wizyty było spotkanie z kongresmanką Nancy Johnson, współautorką projektu ustawy popierającej zniesienie wiz w Izbie Reprezentantów.
Wałęsa ma potem zjeść lunch w Institute of World Peace, a następnie wrócić na Kapitol, gdzie spotka się z demokratycznym kongresmanem z Illinois Rahmem Emanuelem i innymi kongresmanami i senatorami popierającymi włączenie Polski do programu bezwizowego.
Emanuel promował projekt rezolucji, wzywającej rząd do "pomocy Polsce w zakwalifikowaniu się do programu bezwizowego". Był też współsponsorem ustawy o zniesieniu 100-dolarowych opłat wizowych dla Polaków i obywateli 9 innych krajów Europy Środkowej i Wschodniej, które uczestniczą w operacji wojskowej w Iraku.
Wszystkie te projekty legislacyjne dopiero czekają na głosowanie i nie jest jasne, jak szerokim poparciem cieszą się w Kongresie.
W środę po południu (czasu lokalnego) Wałęsa spotka się także z demokratyczną senator Hillary Clinton z Nowego Jorku, byłą Pierwszą Damą USA.
Tomasz Zalewski