Francja w ogniu. "Boimy się wychodzić z domu"
- Nigdy nie widziałem Marsylii w takim stanie - tak jeden z marsylczyków opisuje zniszczenia po zamieszkach na ulicach Marsylii, gdzie minionej nocy zdewastowano ponad 100 sklepów. - Ten kraj pogrążony jest w chaosie - stwierdził właściciel splądrowanego sklepu. Rannych zostało co najmniej 79 policjantów.