W RPA zarejestrowano pierwszy przypadek zakażenia wirusem Zika
• Pierwszy przypadek zakażenia wirusem Zika odnotowano w RPA
• Wirus wykryto u Kolumbijczyka, który przyjechał z wizytą do Johannesburga
• Przeciwko wirusowi nie ma szczepionki
• Znany jest od 1947 roku, do niedawna uznawano go za nieszkodliwy
• Może jednak powodować szereg chorób, a nawet śmierć
- Biznesmen z Kolumbii pojawił się z gorączką i wysypką około czterech dni po przylocie do RPA, ale teraz jest już w pełni zdrowy - poinformował minister zdrowia Aaron Motsoaledi, nie podając więcej szczegółów.
Wirus Zika, przenoszony przez komary z rodziny Aedes aegypti, znany jest od 1947 roku, gdy został odkryty w Ugandzie. Jeszcze do zeszłego roku uważano, że nie ma on poważnych skutków dla zdrowia.
Obecnie naukowcy podejrzewają, że Zika ma związek zarówno z mikrocefalią u noworodków, jak i z występowaniem rzadkiego schorzenia znanego jako zespół Guillaina i Barrego, który u osób z osłabionym układem odpornościowym może wywoływać paraliż, a w skrajnych przypadkach śmierć. U kobiet ciężarnych Zika może przedostać się do płodu, wywołać wady wrodzone i doprowadzić do śmierci dziecka. Obecnie nie ma szczepionki przeciwko wirusowi.