"W pustyni i w puszczy" rasistowskie? Polacy o planach rządu: "To błąd"
Ministerstwo Edukacji Narodowej planuje okroić listę lektur szkolnych. Jedną z propozycji jest wykreślenie "W pustyni i w puszczy" Henryka Sienkiewicza. O plany rządu postanowiliśmy zapytać Polaków. - To bardzo dobra lektura, każde dziecko powinno ją przeczytać. Wykreślenie to błąd - oceniła jedna z warszawianek. - Uważam, że powinno być więcej lektur wprowadzonych. To jest poważny błąd i pani minister powinna się nad tym zastanowić. "W pustyni i w puszczy" uczy myślenia, podróży, jest naprawdę potrzebna - wskazała inna z pytanych przez WP mieszkanek stolicy. W przestrzeni publicznej pojawiają się jednak głosy, że dzieło Sienkiewicza promuje rasizm. - Teraz do wszystkiego się czepiają - oznajmiła uczestniczka sondy Wirtualnej Polski.