W poznańskim kinie widzowie muszą pedałować, aby obejrzeć film
W kinie Muza widzowie, którzy przyjdą na projekcje filmu, będą musieli przez cały seans pedałować, siedząc na stacjonarnych rowerach. W innym wypadku projektor kinowy przestanie działać. Pierwszy seans "Kina Dynamo" już 9 maja.
27.04.2015 | aktual.: 02.05.2015 10:30
„Kino Dynamo” to najnowsza nietypowa propozycja dla kinomanów od poznańskiego kina Muza. To coś dla tych widzów, którzy chcieliby połączyć oglądanie filmu z aktywnością fizyczną. Tutaj nie ma mowy o wygodnym siedzeniu w kinowym fotelu, bo żeby na ekranie wyświetlał się film, trzeba pedałować na stacjonarnym rowerze. Tylko w ten sposób wytwarza się prąd niezbędny do działania kinowego projektora.
- Cały czas staramy się przygotowywać dla naszych widzów coś nowego i niebanalnego. Akurat ten pomysł chodził za mną od dawna, bo kiedyś widziałam coś podobnego przygotowanego przez kiniarzy z Wenecji – opowiada w rozmowie z Wirtualną Polską Małgorzata Kuzdra, kierowniczka kina Muza. – Jakiś czas temu w podwórku, gdzie mieści się nasze kino, pojawił się serwis rowerowy, którego właściciele zapewnili, że da się coś takiego technicznie przygotować – dodaje.
Łącznie w trakcie seansu trzeba będzie pedałować na czterech rowerach, na których widzowie będą "jeździć" na zmianę z prędkością ok. 15 km/h. Jeśli przestaną, po kilku sekundach projektor się zatrzyma, ale to nie jedyna niedogodność.
- Może się przepalić taśma filmowa, więc to dla nas trochę ryzykowne, ale przed seansem pokażemy widzom na jakiejś starej taśmie, co się stanie, jeśli przestaną pedałować, więc liczymy, że zrozumieją powagę sytuację – zapowiada Kuzdra.
Pierwszy pokaz w ramach „Kina Dynamo” zaplanowano na 9 maja. Tego dnia o godz. 16.00 widzowie będą mieli okazję obejrzeć na ekranie kultowy dla wielu osób film pt. „Drive” z Ryanem Goslingiem w roli głównej. O ile oczywiście kinomanom nie zabraknie sił w pedałowaniu.
- Liczymy, że chętnych nie zabraknie, bo z tego co obserwujemy, bardzo wielu naszych widzów przyjeżdża do kina właśnie rowerem – mówi kierowniczka Muzy.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .