W pobliżu Iraku już ponad 250 tys. żołnierzy

Według CNN, dodatkowe jednostki mają stanowić część drugiego rzutu, a nie głównych sił inwazyjnych, które wezmą udział w pierwszym uderzeniu na Irak.

W regionie Zatoki Perskiej w oczekiwaniu na rozkaz inwazji, który może nadejść w najbliższych tygodniach, jest także przeszło 500 samolotów bojowych i dziesiątki okrętów wojennych.

Podczas wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku Stany Zjednoczone skierowały przeciwko Irakowi przeszło pół miliona żołnierzy, wspartych przez 160 tysięcy żołnierzy innych państw koalicji antyirackiej.

Poniżej najnowsze informacje o wojskach amerykańskich i brytyjskich, które znajdują się na Bliskim Wschodzie lub w jego pobliżu i mogą zostać użyte w nowej wojnie z Irakiem.

Na miejscu jest sześć lotniskowców (pięć amerykańskich i jeden brytyjski), mających na pokładzie łącznie prawie 500 samolotów. Każdemu lotniskowcowi towarzyszy w przybliżeniu pół tuzina krążowników, niszczycieli i okrętów podwodnych z pociskami manewrującymi dalekiego zasięgu Tomahawk.

Szósty lotniskowiec amerykański, "Nimitz", wyruszył w poniedziałek do Zatoki Perskiej z bazy w San Diego w Kalifornii.

Wśród jednostek amerykańskich skierowanych w region konfliktu w ostatnich dniach jest licząca 160 czołgów 1. Dywizja Pancerna stacjonująca w Niemczech i 1. Dywizja Kawalerii Pancernej z Fort Hood w Teksasie, która ma około 17 tysięcy żołnierzy.

Największe zgrupowanie wojsk amerykańskich, przekraczające 100 tysięcy żołnierzy, znajduje się obecnie w Kuwejcie. Kraj ten wyraził w poniedziałek gotowość przyjęcia także 62 tysięcy żołnierzy amerykańskich, którzy w razie wojny mieli atakować Irak od północy, z terytorium Turcji, ale nie uzyskali zgody parlamentu tureckiego na wejście do tego kraju.

Kwatera główna szefa amerykańskiego Dowództwa Centralnego (CentCom), generała Tommy''ego Franksa, który miałby dowodzić wojną z Irakiem, znajduje się w Katarze, w pobliżu bazy lotniczej Al- Udeid. Obsługę stanowiska dowodzenia tworzy przeszło tysiąc amerykańskich żołnierzy łączności i kilkuset ich brytyjskich kolegów.

Niewidoczne dla radaru myśliwce F-117 odbywają obecnie ćwiczenia w regionie bazy Al-Udeid.

Ciężkie bombowce amerykańskie B-52 zaczęły w ostatnich dniach przybywać do Wielkiej Brytanii. Inne B-52 razem z bombowcami B-1 są już w Zatoce Perskiej.

Amerykanie wysłali na Bliski Wschód także myśliwce F-15C i F-16, samoloty szturmowe F-15E i A-10 oraz bezpilotowe samoloty zwiadowcze Predator.

Brytyjczycy zapowiedzieli dotychczas, że skierują do walki około 42 tysięcy żołnierzy, w tym brygadę pancerną "Szczurów Pustynnych" z 120 czołgami Challenger-2 i 150 bojowymi wozami piechoty Warrior, oraz 16. Brygadę Powietrzno-Szturmową. Brytyjska marynarka wojenna wysłała do Zatoki Perskiej 16 okrętów z lotniskowcem "Ark Royal" i 4 tysiące żołnierzy piechoty morskiej. (aka)