W Niemczech zdecydowali. Będą deportować migrantów

Bundestag przyjął ustawę umożliwiającą sprawniejszą deportację migrantów. W ubiegłym roku z Niemiec odesłano 16,5 tys. osób.

Niemcy chcą sprawniej deportować migrantów. Bundestag przyjął ustawę
Niemcy chcą sprawniej deportować migrantów. Bundestag przyjął ustawę
Źródło zdjęć: © East News | Nickels/face to face

19.01.2024 | aktual.: 19.01.2024 14:30

Reagując na apel kanclerza, minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser, która tak jak i jej szef reprezentuje SPD, przedstawiła projekt ustawy "usprawniającej repatriację". W czwartek wieczorem posłowie Bundestagu zagłosowali za przyjęciem ustawy. Agencja prasowa AFP rozważa w pytaniach i odpowiedziach, dlaczego deportacje są wciąż tak trudne i co mogą przynieść nowe regulacje.

Ile osób było w ostatnim czasie zobowiązanych do wyjazdu za granicę?

Według danych ministerstwa spraw wewnętrznych pod koniec grudnia było niemal ćwierć miliona ludzi objętych obowiązkiem wyjazdu za granicę, dokładnie 242 642 osób. Jednak prawie 200 tys. z nich posiadało zezwolenie na tolerowany pobyt w Niemczech. Oznacza to, że deportacja była zawieszona w przypadku czterech z każdych pięciu osób, które miały być wydalone z kraju. Powody tego były rozmaite: sytuacja bezpieczeństwa w kraju pochodzenia, dzieci posiadające pozwolenie na pobyt, rozpoczęta nauka zawodu, choroba, czy też brak paszportu lub dokumentu podróży.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ile było wydaleń w 2023 roku?

Według ministerstwa spraw wewnętrznych w ubiegłym roku deportowano z Niemiec prawie 16,5 tys. osób, czyli o ponad jedną czwartą (27 proc.) więcej niż w 2022 roku, kiedy to przeprowadzono niemal równo 13 tys. deportacji. To z kolei oznaczało wzrost o 8 proc. w stosunku do 2021 roku.

Dlaczego wiele deportacji kończy się niepowodzeniem?

W ubiegłym roku nie udało się wydalić bez mała 32 tys. osób. To dwie trzecie z łącznej liczby planowanych repatriacji. Przyczyny były różne: odwołane loty deportacyjne, nieznane miejsca pobytu cudzoziemców zobowiązanych do opuszczenia Niemiec, odmowa przyjęcia wydalanych przez kraj docelowy lub problemy medyczne.

Jakie dodatkowe uprawnienia daje policji nowa ustawa repatriacyjna?

Zostaną rozszerzone uprawnienia policji dotyczące przeszukiwań. Z jednej strony dotyczy to poszukiwania dokumentów i danych pozwalających na identyfikację tożsamości danej osoby, na przykład w celu ustalenia jej kraju pochodzenia. Poza tym funkcjonariusze w ośrodkach wspólnego zakwaterowania będą mogli w przyszłości przeszukiwać inne pomieszczenia niż jedynie pokój osoby, która ma być deportowana. Możliwe będzie również odbieranie w nocy osób, które mają być wydalone, jeśli na przykład lot deportacyjny zorganizowany przez inny kraj ma miejsce wcześnie rano.

Jak będą rozszerzone możliwości przetrzymywania oczekujących na wydalenie?

Maksymalny czas przetrzymania w odosobnieniu przed wyjazdem ma zostać wydłużony z obecnych 10 dni do 28 dni. Daje to władzom więcej czasu na przygotowanie deportacji i ma zapobiec "ucieczce osoby przeznaczonej do wydalenia". Ponadto zostanie stworzona osobna podstawa prawna zatrzymania w wypadku przestępstw przeciwko zakazom wjazdu i pobytu. Dotyczyć będzie cudzoziemców, którzy początkowo pozwolono na wjazd do Niemiec, ale później zostali zobowiązani do wyjazdu za granicę. Ponadto możliwość tzw. zatrzymania w ramach współdziałania zostanie rozszerzona na przypadki, w których cudzoziemiec nie dostarczy informacji umożliwiających określenie posiadanego przezeń obywatelstwa.

Jaki ma zostać przyspieszone wydalanie przemytników?

W ustawie o pobycie, pracy zarobkowej oraz integracji obcokrajowców mają zostać wprowadzone przepisy ułatwiające ich deportację. W przyszłości w systemie prawnym ma się pojawić "szczególnie poważny powód wydalenia", jeśli osoba została skazana za przemyt na co najmniej rok pozbawienia wolności. Kary dla przemytników mają zostać ponadto zaostrzone.

Czy członkowie klanu mogą zostać wydaleni niezależnie od wyroku skazującego?

Pierwotny projekt ustawy przewidywał wprowadzenie nowego zespołu znamion czynu zabronionego jako podstawy wydalania zagranicznych członków gangów lub planów przestępczych, która powinna mieć również zastosowanie "niezależnie od wyroku skazującego". Obecnie jest to mało prawdopodobne. Zamiast tego, poprawka złożona przez partie koalicji rządowej koncentruje się na wielokrotnych przestępcach skazanych prawomocnie wiele razy w ciągu jednego roku.

A jak to wygląda z przestępstwami antysemickimi?

W swoich planach nowelizacyjnych koalicja wyraźnie konstatuje, że antysemicki motyw przestępstwa stwierdzonego w wyroku stanowi poważny powód do deportacji. Dotyczy to również motywów rasistowskich, ksenofobicznych, jak i związanych z płcią lub orientacją seksualną.

Czy ustawa rzeczywiście przyspieszy deportacje?

Ministerstwo spraw wewnętrznych nie oczekuje dużego przyrostu liczby wydaleń. "Przyjmuje się, że w wyniku zaostrzenia obowiązku wyjazdu za granicę liczba deportacji wzrośnie o około 600 (5 proc.)" - zapisano w uzasadnieniu projektu. Niemiecki rząd zdaje sobie również sprawę, że bardziej rygorystyczne prawo deportacyjne to tylko jedna strona medalu. Jeśli kraje pochodzenia nie będą skłonne przyjmować wydalanych, wydalenia nie będą możliwe.

Źródło: Deutsche Welle

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (400)