W chrześcijańskim barze przekleństwa zabronione
Szefowie londyńskiego pubu w Islington w płn. Londynie - małżeństwo o chrześcijańskich poglądach - zakazali klientom przeklinać i uprawiać hazard. Gdy browar Oakefield Taverns zwolnił ich, zabarykadowali się na piętrze wraz z dwójką dzieci. Nie zamierzają opuścić baru.
03.07.2008 | aktual.: 03.07.2008 20:16
Lokal, po wprowadzeniu nowego regulaminu, szybko opustoszał. Właściciele browaru zatrudnili nowych, bardziej liberalnych właścicieli. Ale ci starzy, konserwatywni wciąż nie chcą się poddać. Teraz decyzja w tej sprawie należy do sądu.
Jak można prowadzić pub nie pozwalając klientom na przeklinanie przy piwie? To szaleństwo - pyta jeden ze stałych bywalców pubu. Nowi właściciele są świetni i atmosfera się poprawiła - dodaje.
Na tablicy wewnątrz baru wciąż można przeczytać: "Przekleństwa zabronione". (ap)