Zapadła się ziemia w mieście na południu Polski
W Bolesławiu w powiecie olkuskim zapadła się ziemia przy ulicy Głównej. Dziura pojawiła się pod murowanym ciągiem komórek lokatorskich na osiedlu. Mieszkańcy są zaniepokojeni.
Straż pożarna i policja zabezpieczyły teren. Zapadlisko powstało w pobliżu bloków mieszkalnych, niedaleko od budynku urzędu gminy.
Radny gminy Bolesław, Alan Sikora, informuje w rozmowie z RMF FM, że osoby, które zajrzały do komórek, były przerażone widokiem. W tych składzikach ludzie przechowywali głównie drewno na opał i przedmioty bez większej wartości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czym jest globalna strategia UE? "Kluczowe znaczenie dla Polski"
Mieszkania komunalne, do których te komórki były przypisane, zostały wysiedlone już miesiąc wcześniej. Żaden z mieszkańców nie został poszkodowany.
To nie jest pierwszy taki przypadek w Bolesławiu. Pierwsze zapadliska zaczęły pojawiać się tam po zamknięciu Kopalni Olkusz-Pomorzany. W latach 2020-2021 wyłączone tam zostały pompy do wydobywania wody z podziemi.
Ostatnie zapadlisko pojawiło się pod koniec listopada. Wtedy obsunęła się ziemia w pobliżu schroniska dla zwierząt.
Przeczytaj także: Złapany na gorącym uczynku. Chińczyk wpadł w Polsce
Policja zabezpieczyła teren, zakazując wstępu w rejon nowego zapadliska. Mieszkańcy obawiają się, że mogą zdarzyć się w ich mieście podobne zjawiska jak w Trzebini, gdzie na terenie pokopalnianym nieustannie dochodzi do niebezpiecznych zapadlisk.
Źródło: RMF FM