W biały dzień napadł i pobił strażniczkę miejską
Strażniczka miejska z Włocławka została poturbowana przez pijanego mężczyznę. 49-letni Wiesław Ś. rzucił się na nią podczas interwencji - czytamy w "Gazecie Pomorskiej".
05.11.2009 | aktual.: 05.11.2009 18:10
Do napadu doszło w ciągu dnia, po tym jak strażnicy miejscy zauważyli dwóch mężczyzn, z których jeden pił alkohol. Podczas interwencji jeden z mężczyzn zachowywał się agresywnie i używał wulgaryzmów. Gdy strażniczka kazała mu się uspokoić, rzucił się na nią z pięściami. Uderzył kobietę wielokrotnie w głowę i w okolice serca.
Poszkodowanej pomogli koledzy funkcjonariusze. Po kilku minutach szarpaniny napastnik został obezwładniony i przewieziony do izby wytrzeźwień. Gdy wytrzeźwieje, zajmą się nim policjanci.
49-latek odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej strażniczki. W zależności od lekarskiej oceny obrażeń ciała kwalifikacja prawna tego wybryku może być jednak zmieniona.
Zaatakowana strażniczka miejska przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim.