W ambasadzie lub w bazie - głosowanie dla żołnierzy za granicą
Blisko dwa tysiące polskich żołnierzy służących w misjach pokojowych będzie mogło głosować w ambasadach lub lokalach wyborczych w miejscu stacjonowania.
Spośród około 20 oficerów misji obserwacyjnych ONZ i OBWE głosować będą mogli ci, którzy mają blisko do ambasady. Polscy wojskowi w misjach pokojowych na Bliskim Wschodzie będą głosowali w placówkach dyplomatycznych w Tel-Awiwie i Bejrucie.
Żołnierze misji pokojowych i obserwacyjnych na Bałkanach będą głosować w Skopje; dla tych, którzy służą w misji KFOR w Kosowie, zostanie utworzony lokal wyborczy na terenie bazy w Kaczaniku - poinformował szef zarządu operacji bieżących Sztabu Generalnego Wojska Polskiego płk Andrzej Juszczak.
Jak wyjaśnił płk Zbigniew Piasecki z departamentu wojskowych spraw zagranicznych MON, oficerowie z misji obserwacyjnych będą głosowali, o ile mają dostęp do polskiej ambasady; nie organizuje się dla nich osobnych okręgów wyborczych. (and)
