Viktor Orbán: odnieśliśmy wielkie zwycięstwo. Tak wielkie, że widać je nawet z księżyca"

Koalicja rządząca Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej (KDNP) osiągnęła wielkie zwycięstwo w niedzielnych wyborach parlamentarnych na Węgrzech – oświadczył późnym wieczorem premier Węgier Viktor Orbán.

.Viktor Orbán: odnieśliśmy wielkie zwycięstwo. Tak wielkie, że widać je nawet z księżyca"
Źródło zdjęć: © East News | Chen Hao

- Odnieśliśmy wielkie zwycięstwo. Tak wielkie, że widać je nawet z księżyca, a już na pewno z Brukseli - oznajmił węgierski premier.

Orbán ocenił, że właśnie podczas tych wyborów koalicja rządząca musiała walczyć z najsilniejszymi wiatrami przeciwnymi: "lewicą w kraju, międzynarodową lewicą dookoła, brukselskimi biurokratami, wszystkimi pieniędzmi i organizacjami (finansisty) Gyoergya Sorosa, międzynarodowymi mediami głównego nurtu, i wreszcie z prezydentem Ukrainy. Nigdy dotąd nie mieliśmy tylu przeciwników na raz".

- Nie pozwoliliśmy na powrót haniebnej przeszłości, obroniliśmy niezależność i wolność Węgier, obroniliśmy ich pokój i bezpieczeństwo - ocenił.

Podkreślił przy tym, że Węgry mają nie tylko przeciwników, ale też przyjaciół. - Oni też uczynili wszystko, byśmy zwyciężyli. Z życzliwością myślimy o amerykańskich przyjaciołach, o Polakach, Włochach, Hiszpanach, Serbach, Słowakach i Austriakach, którzy byli z nami i nam pomagali w minionych miesiącach - powiedział.

Wybory na Węgrzech: zwycięstwo Fideszu

Koalicja Fidesz-KDNP zdobyła niecałe 54 proc. proc. głosów, zaś zjednoczona opozycja ponad 34 proc. – wynika z danych Narodowego Biura Wyborczego (NVI) po przeliczeniu prawie 84 proc. głosów. Do parlamentu dostała się jeszcze skrajnie prawicowa partia Nasza Ojczyzna z 6,3 proc. głosów.

Według obecnych podliczeń koalicja Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej może liczyć na 135 mandatów, a więc większość 2/3 głosów w 199-osobowym parlamencie, zjednoczona opozycja 57 mandatów, zaś Nasza Ojczyzna 7 mandatów.

Frekwencja o godz. 19, czyli w momencie zamknięcia lokali wyborczych, wyniosła 68,69 proc.

Zobacz też: Mer Lwowa o Orbanie: szkoda, że robi to, co robi. Demokracja daje większe możliwości

Wybrane dla Ciebie

Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Akcja ABW. Białoruski szpieg zatrzymany
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"