Gorzki głos ws. aborcji z koalicji. "Pokazuje słabość"
12 lipca projekt Lewicy dotyczący depenalizacji i dekryminalizacji aborcji został odrzucony w sejmowym głosowaniu. W piątek ponownie wpłynął tożsamy projekt w tej sprawie. Pod projektem podpisali się posłowie Lewicy, KO, Polski 2050 i jedna posłanka z PSL-u. W programie "Tłit" WP posłanka PSL Urszula Pasławska powiedziała, że nikt się do niej nie zwrócił o podpis, ale zadeklarowała, że zagłosuje "za" za nowym projektem. - Uważam, że wprowadzanie ustaw, które na pewno nie będą miały skutecznego finału, jako błąd - stwierdziła polityczka PSL. Tłumaczyła, że "koalicja nie powinna wprowadzać ustaw, które nie będą miały większości, ponieważ wpisuje się to bardzo w życzenie PiS". - To nie tyle dzieli koalicje, ile pokazuje jej słabość - stwierdziła Pasławska. - Rzeczywiście ta sprawa podzieliła dzisiaj i społeczeństwo i pokazała brak sprawczości - dodała.