"Ustawa dyscyplinująca" w Sejmie. Na głosowaniu pojawił się Jarosław Kaczyński
Dosłownie na kilka minut przed głosowaniem "ustawy dyscyplinującej" sędziów w Sejmie pojawił się prezes PiS. Jarosław Kaczyński pokazał się pierwszy raz publicznie od czasu niedawnej operacji kolana.
19.12.2019 19:12
Prezes Prawa i Sprawiedliwości wszedł na salę obrad wspierając się o kulach. Posłowie jego partii natychmiast zauważyli pojawienie się szefa i zgotowali mu owacje na stojąco. Były premier jednak w momencie uciszył swoich kompanów i zasiadł na tyle ław rządowych.
Do ostatnich chwil nie było wiadomo, czy prezes PiS pojawi się na czwartkowym posiedzeniu Sejmu. Przed głosowaniem nad projektem "ustawy dyscyplinującej" sędziów w PiS miano ogłosić pełną mobilizację. Jak wskazywali posłowie opozycji - wszyscy, łącznie z prowadzącą obrady Elżbietą Witek, czekali właśnie na Kaczyńskiego.
"Nie wiem, czy to normalne? Głosowanie nas ustawą represyjną wobec sądów opóźnione o 20 min. Wszyscy czekają na Prezesa" - napisał na Twitterze Piotr Borys z KO.
Przed głosowaniem opozycja zgłosiła wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu nowelizacji ustaw sądowych autorstwa PiS. Sejm nie zgodził się na przyjęcie tego wniosku i tym samym skierował go do komisji sprawiedliwości i praw człowieka.Za odrzuceniem wniosku było 227 posłów, 214 było przeciw, a jeden poseł się wstrzymał.
Tuż po ogłoszeniu werdyktu Jarosław Kaczyński wyszedł z sali w asyście posłów klubu PiS.
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl