USA uderzają w sojusznika Rosji. "Nie tylko sankcje"
- Użyjemy wszystkich narzędzi, które są do naszej dyspozycji, by utrudniać i zakłócać dostawy dronów z Iranu do Rosji i innych krajów - oświadczył rzecznik Departamentu Stanu Ned Price. Jak zaznaczył, chodzi też o narzędzia wykraczające poza sankcje i restrykcje ekonomiczne. Według USA, Iran wysłał Rosji "dziesiątki" bezzałogowców i dronów kamikadze.
Price tłumaczył, że dostawy bezzałogowców i amunicji krążącej z Iranu są złamaniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Rzecznik zapowiedział, że Stany Zjednoczonej podejmą wkrótce "kolejne kroki" w tej sprawie.
Pytany, odmówił jednak doprecyzowania, jakiego rodzaju "pozasankcyjne" działania chce podjąć administracja Joe Bidena. - Zrobimy to, co jest w naszym interesie, by przeciwstawić się i zakłócić przepływ tej technologii z Iranu do krajów na całym świecie - zapewnił. Dodał, że USA "nie zrezygnują z żadnej opcji na stole".
Waszyngton ostrzega Iran. "Wiele dowodów"
Wcześniej rzecznik Departamentu Stanu mówił, że Stany Zjednoczone mają "obfite dowody" na to, że Rosja używa irańskich dronów do uderzenia w Ukrainie. Armia Putina celuje nimi głównie w obiekty cywilne oraz infrastrukturę energetyczną.
Zgodnie z rezolucją ONZ, embargo na dostawy broni konwencjonalnej do i z Iranu obowiązywało do października 2020 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie ukrywali się w lesie. Tego załoga BTR-82 się nie spodziewała
Jednocześnie USA i inne kraje zachodnie zwracają uwagę na inny zapis, który przewiduje ograniczenia w transferze rakiet i związanych z nimi technologii obejmujących zakup i sprzedaż zaawansowanych systemów wojskowych, w tym dronów. Rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ są wiążące dla wszystkich krajów.
Przeczytaj też:
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Źródło: PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
