USA: tornado zniszczyło miasteczko Siren
Mieszkańcy miasteczka Siren w amerykańskim stanie Wisconsin oceniali we wtorek straty, jakie wieczorem poprzedniego dnia wyrządziło tam tornado. Według wstępnych ustaleń, są trzy ofiary śmiertelne. Siła żywiołu była tak wielka, że w powietrzu latały krowy, dachy budynków i powyrywane drzewa.
19.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Atak tornada zaskoczył mieszkańców. Syrena alarmowa w miasteczku została uszkodzona przez piorun przed kilkoma tygodniami. Dopiero w ostatniej chwili policjanci zaczęli wzywać ludzi do szukania schronienia.
Świadkowie mówią, że ich miasteczko wygląda jak po trzeciej wojnie światowej. Na głównej ulicy tylko dwa budynki oparły się atakowi tornada. Nowo wybudowany stadion hokejowy po prostu zniknął z powierzchni ziemi. Przestała istnieć stacja benzynowa, pralnia, warsztat samochodowy.
Zawaliło się miejscowe kino z czterema salami. Prawie wszystkie drzewa porwała szalejąca wichura. 150 ludzi, czyli prawie jedna szósta mieszkańców Siren, znalazło się bez dachu nad głową. (aka)