USA "przesuną się" na północ. Na południu człowiek nie wytrzyma
Ekstremalne upały mogą sprawić, że południowe Stany Zjednoczone staną się obszarem niezdatnym do życia dla ludzi. "To stanie się szybciej, niż myślimy" - twierdzi meteorolog NBC.
11.07.2023 06:31
Przewidywania Organizacji Narodów Zjednoczonych mówią, że ekstremalne upały mogą sprawić, iż niektóre obszary na południu Stanów Zjednoczonych staną się w przyszłości miejscem, które nie będzie się nadawało do zamieszkania. Ten czas może być, jak sądzą eksperci, "prawdopodobnie bliższy, niż mogłoby się wydawać".
Te słowa padły podczas dyskusji na temat pogodowych anomalii, jakie dotykają tego lata niektórych części Stanów Zjednoczonych. Meteorolog stacji NBC, Angie Lassman, przywołała budzący kontrowersje raport klimatyczny ONZ z 2022 roku. Ten dokument sugeruje, że rosnące temperatury w USA sprawią, że części Georgii, Alabamy, Luizjany i Kalifornii będą "mniej odpowiednie" " do zamieszkania przez ludzi już około 2070 roku.
Zobacz także
"Ludzkie ciało po prostu nie będzie w stanie znieść takiego poziomu ciepła i wpadnie w stres cieplny" - powiedział gospodarz programu Joe Fryer w programie NBC "Sunday Today". Jak twierdzili uczestnicy debaty, rekordowe temperatury sprowokują ludzkie działania i przyczynią się do ruchów migracyjnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksperci powołali się na powszechnie krytykowany raport ONZ. Jego autorzy ostrzegali, że w niektórych obszarach na południu Stanów Zjednoczonych, ale także i w innych regionach świata fale upałów staną się tak niebezpieczne w ciągu mniej niż pięćdziesięciu lat, że ludzie nie będą mogli tam żyć.
Południowe stany USA nie będą się nadawały do zamieszkania
"Raport ten stwierdza również, że nawet jedna trzecia światowej populacji zacznie doświadczać zagrażających życiu upałów. To mogą być zjawiska, które obecnie obserwujemy tylko w miejscach takich jak Sahara" - ostrzega Lassman.
Mogą one sprowokować migrację klimatyczną. Ludzie będą uciekać z najgorętszych obszarów. "Zegar tyka" - skomentował Fryer.
Raport, o którym dyskutowali eksperci, opublikowany był w październiku 2022 roku przez Organizację Narodów Zjednoczonych i Czerwony Krzyż. Przewiduje on, że do 2070 roku rosnące temperatury mogą sprawić, że warunki klimatyczne w niektórych obszarach świata będą nieodpowiednie do rozkwitu życia ludzkiego.
Krytycy odrzucili raport jako przesadzony. Wielu fachowców uznało ostrzeżenia o katastrofalnych zmianach klimatu za kolejne opracowanie "na wyrost".
Dyskusja w NBC została wywołana raportami meteorologicznymi doniesieniami z zeszłego tygodnia. To były informacje o najgorętszym w ostatnich czterech dekadach dniu na początku lipca. Upalne temperatury tego lata prawdopodobnie pobiją rekordy w różnych regionach.