USA. Donald Trump krytykuje oświetlenie: zawsze wychodzę na pomarańczowego
Poziom debaty w Stanach Zjednoczonych wchodzi na zupełnie nowy poziom. Donald Trump podczas spotkania z przedstawicielami Republikanów w Baltimore skrytykował energooszczędne żarówki. - Wychodzę przez nie na pomarańczowego - stwierdził 45. prezydent USA.
13.09.2019 20:19
- O co chodzi z tymi żarówkami - spytał widownię Trump rozpoczynając spotkanie. Była to jedna z kilku uwag pod adresem zmian podyktowanych globalnym ociepleniem. Prezydent USA uznał, że energooszczędne oświetlenie jest "wielokrotnie droższe niż stara, żarowa żarówka, która działa zawsze bardzo dobrze".
- Żarówka, którą jesteśmy zmuszeni dziś użyć jest złe przede wszystkim dla mnie. Zawsze wyglądam przez nią na pomarańczowego - powiedział z niewymuszonym uśmiechem amerykański przywódca.
Trump kontynuował swoją tyradę przeciwko zmianom wymuszonym przez zmiany klimatyczne. - Nie wiem czy wiecie, ale te żarówki mają takie ostrzeżenie - jeśli pękną, to uznawane są za niebezpieczny odpad. One mają taki gaz w środku - próbował przekonywać Republikanin.
Zobacz także
Były prowadzący "The Apprentice" przyznał także, że o problemie rozmawiał z czołowymi ludźmi w jego administracji. - Pytam się ich - one pękają często, no nie? Oni mi mówią - no pewnie. I oni potem je wyrzucają do kosza, ich to zupełnie nie interesuje - przyznał Trump.
Polityk po raz kolejny skrytykował Porozumienie Paryskie (z którego jego administracja się wycofała - przyp. red.) - Oni nam zabrali nam nasze bogactwo. Powiedzieli, że nie możemy robić interesów. Nie możemy brać ropy i gazu. Nie możemy nic zrobić. To byłaby jedna z wielkich parodii, gdybyśmy zostali w tym porozumieniu - mówił Trump w Baltimore.
Dodał, że umowa "nie robi nic, aby poprawić środowisko (...) ale zamiast tego ukarze Stany Zjednoczone, podczas gdy zagraniczni truciciele działają bezkarnie".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl