USA. Co się stało z uczestnikami ataku na Kapitol?
FBI aresztowało kolejne osoby biorące udział w ataku na Kapitol. Wszyscy usłyszeli zarzuty bezprawnego wtargnięcia na teren rządowego budynku oraz zakłócania porządku publicznego.
Demonstranci, którzy nie zgadzają się z wynikami ostatnich wyborów prezydenckich w USA, otoczyli 6 stycznia gmach Kapitolu, a następnie do niego weszli. Domagali się od parlamentu odrzucenia wyników, według których to Joe Biden, kandydat demokratów, został prezydentem Stanów Zjednoczonych.
W związku z wydarzeniami w Waszyngtonie doszło do licznych zatrzymań. Większość z protestujących została oskarżona o nielegalne wejście na Kapitol. Niektórym postawiono także takie zrzuty, jak napad na policjanta czy posiadanie nielegalnej broni oraz amunicji.
Jednym z protestujących, którzy wtargnęli na Kapitol podczas protestu zwolenników Donalda Trumpa, był Adam Johnson. Świat obiegło zdjęcie, gdy mężczyzna paradował po korytarzach parlamentu, trzymając mównicę należącą do spikerki Nancy Pelosi.
Atak na Kapitol. Kolejne zatrzymania
Do zatrzymania 36-latka doszło na Florydzie, trzy dni po wybuchu zamieszek w Waszyngtonie. Johnson jest ojcem pięciorga dzieci z miejscowości Parrish.
W piątek aresztowany został także Richard Barnett, który również brał udział w szturmie na Kapitol. Mężczyzna usłyszał zarzuty po tym, jak pozował do zdjęcia z nogami na biurku spikerki Nancy Pelosi. Z gabinetu miały zginąć również istotne przedmioty.
Zatrzymany został również Jake Angeli. To mężczyzna, który w trakcie zamieszek był ubrany w zwierzęcą skórę i rogi. "Szaman Q" jest związany z ruchem QAnon, sektą, według której politycy, wysokiej rangi urzędnicy i celebryci tworzą grupę przestępczą zajmującą się m.in. handlem żywym towarem i wykorzystywaniem dzieci, z których wyciskają hormon stresu, aby wytwarzać z niego psychodeliczny narkotyk.
Wśród zatrzymanych do tej pory znaleźli się także Derrick Evans, który opublikował w mediach społecznościowych nagranie z wtargnięcia do Kapitolu, Eric Munchel- widziany w sali senatu w wojskowym ubraniu, Nick Ochs, Douglas Jensen oraz Larry Brock - emerytowany podpułkownik amerykańskich sił powietrznych.
Zobacz także: Brak prawa do odmowy przyjęcia mandatu. Roman Giertych o państwie policyjnym