Urzędy bez pieniędzy, bezrobotni bez składek
Kolejne urzędy pracy zawiadamiają ZUS, że nie mogą opłacić bezrobotnym ubezpieczenia zdrowotnego - ujawnia "Rzeczpospolita".
Z informacji gazety wynika, że pieniądze na składki dla bezrobotnych skończyły się w kilkudziesięciu powiatach. Przede wszystkim na Podlasiu, Lubelszczyźnie i w Małopolsce. Miejscowe urzędy poprosiły już ZUS o możliwość zapłaty składki w przyszłym roku.
Jak ustaliła "Rzeczpospolita", zaległości urzędów pracy wobec ZUS sięgnęły na początku miesiąca 27 mln zł. Jednak zdaniem ekspertów, problem będzie narastał i na koniec roku kwota niezapłaconych składek może sięgnąć nawet 500 mln zł.