Urodziła się podczas trzęsienia ziemi. Teraz jest celem porywaczy

Podczas trzęsienia ziemi w Syrii, które miało miejsce 6 lutego, urodziła się dziewczynka Aja. Dziecko było już trzykrotnie celem porywaczy. Jej najbliższa rodzina zginęła podczas kataklizmu.

Aja urodzona podczas trzęsienia ziemi
Aja urodzona podczas trzęsienia ziemi
Źródło zdjęć: © East News | Ghaith Alsayed
Sylwia Bagińska

16.02.2023 | aktual.: 16.02.2023 08:34

Pomóż ofiarom trzęsienia ziemi w Turcji. Liczy się każda złotówka. Więcej informacji TUTAJTUTAJ.

Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR) z siedzibą w Londynie przekazało w środę, że urodzona podczas trzęsienia ziemi dziewczynka jest celem porywaczy.

Do ostatniej próby uprowadzenia dziecka doszło w poniedziałek w szpitalu. Do placówki medycznej wtargnęła grupa uzbrojonych mężczyzn. W komunikacie SOHR przekazano, że osoby, które uniemożliwiły wykradzenie niemowlęcia, zostały pobite.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Porywacze mają konkretny cel. To dziewczynka Aja

Zdaniem śledczych porywacze chcieli uprowadzić dziewczynkę w zamian za okup od rządu Syrii. Przypomnijmy, że wcześniej ocalałą po trzęsieniu ziemi Aję, próbowały uprowadzić osoby podające się za jej krewnych.

Niestety rodzice niemowlęcia zginęli podczas trzęsienia ziemi. Podobny los spotkał również czwórkę jej rodzeństwa.

Tragiczny bilans trzęsienia ziemi z Turcji i Syrii

Liczba ofiar trzęsienia ziemi, które uderzyło w dwa kraje - Turcję i Syrię, przekroczyła już ponad 40 tys. osób: ponad 35 tys. w Turcji i ponad 5,8 tys. w Syrii. W tej ostatniej najbardziej poszkodowane zostały tereny kontrolowane przez rebeliantów: Idlib i pobliskie Aleppo.

Prezydent Recep Tayyip Erdogan odwiedził, zniszczoną w wyniku trzęsienia ziemi, prowincję Kahramanmaras. Turecki przywódca chciał skontrolować akcję ratunkową. Ujawnił także, że były pewne problemy w pierwszej reakcji na kataklizm.

Przypomnijmy, że wcześniej Erdogan ogłosił stan wyjątkowy, który ma obowiązywać przez 90 dni w 10 prowincjach kraju. Miejscowym ratownikom pomagają zespoły poszukiwawcze z ponad 20 krajów, które przysłały łącznie ponad 5 tys. osób do pomocy.

Źródło: PAP, WP Wiadomości

Zobacz także
Komentarze (30)