Upił się i wyrzucił szczeniaka przez okno bloku. Ma zarzuty
Pijany mężczyzna z Siemianowic Śląskich wyrzucił małego psa przez okno mieszkania na drugim piętrze. Teraz grozi mu do trzech lat więzienia.
- Mężczyzna został umieszczony w policyjnym areszcie, a gdy wytrzeźwiał, śledczy przedstawili mu zarzut usiłowania zabicia psa. Z uwagi, iż siemianowiczanin działał ze szczególnym okrucieństwem, grozi mu nawet do 3 lat więzienia – powiedziała w rozmowie z "Dziennkiem Zachodnim" Śląska Policja.
To świadkowie wydarzenia poinformowali policję o zajściu. Właścicielem sześciomiesięcznego szczeniaka okazał się pijany 38-latek. Mężczyzna był agresywny wobec policjantów - miał we krwi prawie 3 promile alkoholu.
Źródło: "Dziennik Zachodni"
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.