Uniewinnie współczesnych Drzymałów
Trzej rolnicy oskarżeni o stawianie czynnego oporu urzędnikom - którzy chcieli odebrać część ich pola pod budowę gazociągu jamalskiego - zostało uniewinnionych przez Sąd Rejonowy w Białymstoku. W tej sprawie oskarżeni byli Stanisław i Janusz Żochowscy oraz ich pracownik.
Do zdarzenia doszło 14 grudnia 1998 r. we wsi Kamińskie Wiktory koło Łap. Rolnicy nie chcieli oddać ziemi, bo miała tam być zbudowana duża obora, na którą Stanisław Żochowski zaciągnął wysoki kredyt. Gospodarz mówił, że gazociąg przeszkodzi tej inwestycji i spowoduje duże straty. Urzędnicy i budowniczy gazociągu próbowali wyegzekwować grunt w drodze tzw. przymusu egzekucyjnego.
Zdaniem sądu, w przypadku państwa Żochowskich nie było podstaw do zastosowania przepisów ustawy o przymusie egzekucyjnym, bo mieli oni jeszcze czas do zastanowienia się, jakie decyzje w sprawie swej działki podejmą. Sąd podkreślał przy tym, że oskarżeni powinni się liczyć z wydawanymi decyzjami administracyjnymi, ale mieli też prawo do obrony swojej własności.
Do tej pory rodzina Żochowskich nie porozumiała się z właścicielem polskiego odcinka gazociągu jamalskiego - firmą EuRoPol Gaz - w sprawie wysokości odszkodowania za ziemię pod gazociąg. (ajg)
