gazociąg

Sąd we Włoszech zdecydował o przekazaniu Niemcom Serhija K., podejrzanego o udział w ataku na gazociągi Nord Stream. Mężczyzna twierdzi, że jest niewinny.

Abudża zaproponowała Trypolisowi budowę gazociągu, którym nigeryjski gaz płynąłby przez Niger lub Czad do Libii i dalej przez Morze Śródziemne do Europy. W ten sposób Stary Kontynent mógłby uniezależnić się od rosyjskiego gazu.

Operacja "Potok" przeprowadzona w marcu tego roku w obwodzie kurskim ujawnia makabryczne skutki działań Rosji. Żołnierze mieli dusić się w gazociągu, a niektórzy popełnili samobójstwo. Film opublikowany na Telegramie jest kolejną relacją z tej akcji.

Rosyjscy żołnierze, którzy przeszli przez gazociąg do zajętej wówczas przez Ukraińców Sudży w obwodzie kurskim, cierpią na liczne powikłania z powodu zatrucia. Lekarze pokazali płuca jednego z wojskowych, który brał udział w operacji "Potok" w obwodzie kurskim.

W Przeciszowie doszło do dużego wycieku gazu na skutek rozerwanego gazociągu wysokiego ciśnienia DN 500. - Ewakuowano mieszkańców z około 10 domów - informuje WP rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP mł. kpt. Hubert Ciepły.

Prezydent Rosji, Władimir Putin, zaproponował wznowienie przesyłu gazu rurociągiem Jamał-Europa. Wypowiedź dyktatora ocenili eksperci. Zwrócili uwagę, że są w niej zawarte kłamstwa i próba poróżnienia państw europejskich.

Rosyjski okręt Jantar wpłynął na wody Irlandii w pobliżu strategicznych kabli. Irlandzka marynarka wojenna zareagowała, eskortując jednostkę.

W ramach operacji w obwodzie kurskim ukraińskie wojsko zajęło w Sudży strategiczną stację pomiarową gazu. - To był jeden z pierwszych celów ukraińskiej operacji. Ale nie zatrzymają przepływu rosyjskiego gazu, bo zarabiają na tym bardzo duże pieniądze - mówi Wirtualnej Polsce ekspert Mariusz Marszałkowski.

Ukraiński oficer wojskowy, służący w krajowych siłach operacji specjalnych, stał za głośnym atakiem na rosyjski Nord Stream. To on odegrał kluczową rolę w akcji jesienią 2022 r. – wynika z ustaleń "The Washington Post", powołującego się na źródła wśród urzędników i "ludzi znających szczegóły tajnej operacji".

We wtorek doszło do uszkodzenia gazociągu przy drodze krajowej nr 10. Ruch został wstrzymany, a kierowcy byli kierowani na objazdy.

W trakcie badań podwodnych przeprowadzonych przy gazociągu Balticconnector znaleziony został "ciężki przedmiot", który mógł doprowadzić do uszkodzenia rurociągu przebiegającego przez Zatokę Fińską - przekazała w piątek fińska policja, podkreślając, że obecnie śledztwo koncentruje się na roli statku towarowego pływającego pod banderą Hongkongu.

W pierwszej połowie października doszło do dwóch niepokojących incydentów na Bałtyku: uszkodzenia kabla telekomunikacyjnego łączącego Szwecję i Estonię oraz gazociągu Balticconnector, łączącego Finlandię z Estonią. Jest stanowcza reakcja NATO.

W pobliżu miasta Łubnie w obwodzie połtawskim w Ukrainie doszło do potężnej eksplozji. Kłęby dymu i słup ognia sięgający kilkudziesięciu metrów widać z wielu miejsc. W sieci publikowane są pierwsze nagrania. Władze informują, że "doszło do rozhermetyzowania" głównego gazociągu. Chwilę przed wybuchem zawyły syreny alarmowe.

Podczas dochodzenia w sprawie eksplozji na rurociągach Nord Stream 1 i 2 śledczy znaleźli ślady materiałów wybuchowych na podejrzanym jachcie.

Rosyjski specjalistyczny statek SS-750 przewożący na pokładzie łódź podwodną, został sfotografowany w pobliżu rurociągów Nord Steam kilka dni przed wybuchem we wrześniu 2022 r.

Zdjęcie niezidentyfikowanego obiektu, znalezionego w Morzu Bałtyckim przy biegnącym z Rosji do Niemiec gazociągu Nord Stream 2, pokazała Duńska Agencja Energii. Przedmiot zostanie wydobyty i zbadany.

Na małej bałtyckiej wyspie w pobliżu miejsc wrześniowych wybuchów Nord Stream duńska policja poszukiwała śladów, związanych z tamtym wydarzeniem. Już wiadomo, że jesienią w przystani na wyspie Christiansö, położonej niedaleko Bornholmu, pojawić się mógł jacht, którym transportowano materiały wybuchowe, użyte do uszkodzenia rurociągów.

Rząd w Berlinie chce kupić rury, które miały być wykorzystane przy budowie Nord Stream 2. Teraz, gdy już wiadomo, że gazociąg nie zostanie ukończony, Niemcy chcą wykorzystać je do innej inwestycji. "Co zaskakujące, na drodze do zawarcia umowy nie stoją sankcje" – pisze portal dziennika "Welt".

Nowe informacje amerykańskiego wywiadu wskazują, że ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 dokonała "proukraińska grupa", choć nie ma dowodów, by była bezpośrednio związana z ukraińskimi władzami - donosi we wtorek "New York Times". Mychajło Podolak, doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, skomentował już rewelacje gazety na Twitterze. Jest też reakcja sekretarza NATO Jensa Stoltenberga oraz Białego Domu.