Płomienie na 12 metrów. Pracownicy ewakuowali schronisko dla psów

W Lubajnach doszło do groźnego pożaru, który zmusił pracowników schroniska do ewakuacji 30 psów. Ogień szybko się rozprzestrzeniał, zagrażając bezpieczeństwu zwierząt.

Schronisko dla zwierząt w Legnicy. Zdjęcie ilustracyjne
Schronisko dla zwierząt w Legnicy. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | GAZETA WROCLAWSKA PIOTR KRZYZANOWSKI/POLSKA PRESS GRUPA
Mateusz Czmiel

Co musisz wiedzieć?

  • Pożar traw w Lubajnach: W niedzielę około godz. 11 służby otrzymały zgłoszenie o pożarze traw w miejscowości Lubajny, woj. warmińsko-mazurskie.
  • Ewakuacja psów: Pracownicy schroniska ewakuowali około 30 psów z powodu zagrożenia pożarem i dużego zadymienia.
  • Uszkodzenia infrastruktury: Pożar uszkodził skrzynkę elektryczną i instalację gazową, co spowodowało wyciek gazu i płomienie sięgające 12 metrów.

Jak przebiegała akcja ratunkowa?

Zgłoszenie o pożarze traw w Lubajnach dotarło do straży pożarnej w niedzielę około godziny 11. Początkowo na miejsce wysłano jeden zastęp straży, jednak szybko okazało się, że sytuacja wymaga większej liczby ratowników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie akurat zajmowali pozycję. Ukraińcy tylko na to czekali

- W wyniku pożaru traw doszło do uszkodzenia skrzynki elektrycznej i instalacji gazowej. Doszło do wycieku gazu z sieci średniego ciśnienia. Płomień gazowy sięgał około 10-12 metrów - mówi st. kpt Mateusz Pawlaczyk, dowódca JRG PSP w Ostródzie.

Dlaczego konieczna była ewakuacja psów?

Pożar, napędzany silnym wiatrem, szybko rozprzestrzenił się na pobliskie trzciny, zagrażając schronisku dla zwierząt.

- Ze względu na duży wiatr, szybko rozprzestrzenił się pożar trzcin, dotarł do pobliskiego schroniska - wyjaśnia st. kpt Mateusz Pawlaczyk.

Dzięki sprawnej organizacji pracowników schroniska udało się ewakuować około 30 psów, które nie były bezpośrednio narażone na płomienie, ale na duże zadymienie.

Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wstrzymując ruch samochodowy w okolicy. W tym czasie trwała akcja gaszenia traw i trzcin.

- Płomienie były kilka metrów od schroniska i pracownicy sami zdecydowali o ewakuacji zwierząt w bezpieczne miejsce - dodaje st. kpt Mateusz Pawlaczyk.

Źródło: TVN24

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
pożarschroniskostraz pożarna

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)